Najlepsza biała kiełbasa pieczona ze śliwką i winem

Uwielbiam nowe pomysły na białą kiełbasę. Bo choć nad życie kochamy jej najbardziej klasyczną wersję - białą kiełbasę pieczoną z majerankiem, która podaję na każde święta, to lubię nowości, odkrycia i zabawę smakiem. Biała kiełbasa pieczona ze śliwką kalifornijską i winem, to mój nowy szałowy pomysł na ciekawe podanie klasyki polskiej kuchni. Jest niesamowicie soczysta (i to nawet jeśli przyrządzasz parzoną a nie surową kiełbasę!), aromatyczna i przesycona skondensowanym smakiem śliwek. Zróbcie ją koniecznie!

Pada u mnie właśnie, a u Was? Ale to taki inny niż listopadowy deszcz -  zimny, ale ciepły, mokry, ale radosny, naprawdę fajny wiosenny deszcz. I coś, że przesiąkliwy, będzie zielono już za chwilę, wiosna ogłuszy i zaczaruje każdego. A może ja nawet w tym deszczu lubię poszukiwać ciepła, radości, nadziei? W końcu czegoż innego warto szukać? Dziś zagra nam Daniel Norgren "I Waited For You"posłuchajcie...

Jak blisko lub daleko jesteście z polską kuchnią? Bo ja nie tylko nie chcę, ale i nie potrafię się od niej odciąć. Mimo, iż kocham lekką, ssssoczystą kuchnię śródziemnomorska, uwielbiam aromaty kuchni dalekiego wschodu, zachwycam się klasyczną kuchnią francuską, to wracam wiernie do kuchni polskiej. Do białej kiełbasy na Wielkanoc, do żurku na domowym zakwasie. Do mazurków kolorowych jak całe lato i wielkanocnych faszerowanych jajek. Nudno? Wcale! szczególnie, gdy tak bardzo bardzo klasycznie jadamy tylko od święta i tęsknimy cały rok za pętem chrupiącej białej kiełbasy na gorąco.

Ten przepis to trochę mi się przyśnił. Jakoś niedawno ktoś mnie pytał dlaczego zawsze robię białą kiełbasę surową, skoro ciężko ją kupić, bo wszędzie dostępna jest tylko parzona. A jeszcze dziś na Fb Czytelniczka przystała się, że ona nigdy nie piekła, bo nigdzie nie widziała białej surowej. No to proszę, voila!

Gdy mam w planach kupić białą kiełbasą, mam swoje dobre źródło - lokalną masarnię, w której kupuję ją od 10 lat w wersji surowej. Ale hej, jeśli macie na podorędziu tylko parzoną, to też ją możecie zrobić - albo klasycznie pieczoną z majerankiem (warto piec ją ciut krócej niż w przepisie) albo tę właśnie przewspaniałą białą kiełbasę pieczoną ze śliwkami kalifornijskimi i winem. Bo jest c.u.d.o.w.n.a i mimo dodatku hamerykanskich śliwek smakuje jak sama Polska, no może mariaż amerykańsko-polski. Upieczcie ją, co?

To danie nie tylko na Wielkanoc, ale świetne będzie podane na spotkaniu z przyjaciółmi przy z dobrym kraftowym piwie. 

Biała kiełbasa pieczona ze śliwką kalifornijską i winem to będzie hit Wielkanocy! Intensywnie czosnkowa kiełbasa przesiąka cudownym aromatem ziół i smakiem duszonych z cebulą i słodkim winem śliwek kalifornijskich. Ta słodka nuta jest tak wspaniała, że aż brak mi słów, żeby to opisać. Rumiane kawałeczki przypieczonych śliwek, którymi nafaszerowane są pętka i wilgotne, soczyste śliwki na dnie naczynia, ech...

Biała kiełbasa pieczona ze śliwką kalifornijską i winem

1kg białej kiełbasy (może być surowa lub parzona)

100 ml oleju rzepakowego nierafinowanego

150g cebuli

200g śliwek kalifornijskich

250 ml białego słodkiego wina (np. Muscat)

1,5 łyżeczki majeranku

ok 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich

szczypta płatków chilli

sól i świeżo mielony pieprz

Cebulę pokrój w kostkę. Śliwki kalifornijskie pokrój w paseczki.

W każdym pętku kiełbasy wykonaj ok 4 ukośnych nacięć. W każde nacięcie w kiełbasie włóż paseczek śliwki kalifornijskiej tak, by śliwka nieco wystawała.

Na rozgrzanym oleju przesmaż cebulę na szklisto, po chwili dodaj pozostałe pokrojone śliwki i wlej wino. Duś na niewielkim ogniu, aż większość wina odparuje, śliwki napęcznieją, a sos zgęstnieje - trwa to ok 5-7 minut. Dopraw śliwki solą i świeżo mielonym pieprzem oraz szczyptą płatków chilli. Dodaj zioła prowansalskie i 1 łyżeczkę majeranku. Śliwki będą słodkawe, ale powinny być nieco pikantne. 

Na dno naczynia do zapiekania wyłóż duszone z cebulą śliwki (pozostaw 2-3 łyżki) i ułóż na nich przygotowane pętka kiełbasy. Uzupełnij duszonymi śliwkami wolne przestrzenie i połączenia między pętkami. Całość oprósz pozostałym majerankiem i wstaw do pieca rozgrzanego do 180°C (dolna grzałka i termoobieg) na ok 35-40 minut. Kiełbasa powinna się w tym czasie ładnie zarumienić i nasycić smakiem śliwek.