Kolejna Wigilia już za chwilę. To magiczny czas, mój ulubiony, najbardziej niezwykły dzień w dzień roku. Rokrocznie wigilijny stół wygląda w moim domu niemal identycznie - te same ukochane potrawy wigilijne, luksusowe pierogi z samymi grzybami, groch z kapustą, najlepszy na świecie karp pieczony w maśle i kilka różnych wersji śledzi. A jednak zawsze staram się wprowadzić jakiś nowy, odmieniony element. W tym roku hitem na naszym wigilijnym stole będą półotwarte wigilijne pieczone pierogi z grochem i kapustą. To najłatwiejsze pierogi jakie możecie zrobić na wigilijny stół!
Zachwycają mnie do łez utwory, które nadsyłacie na konkurs Noël, noël 2016. Słucham ich pisząc świąteczne posty na blog, wymyślając nowe dania na Wigilię, czytając piękne książki kulinarne, które ukazały się ostatnio. Posłuchajcie ze mną zjawiskowego głosu Marii Mena w "Home for Christmas" z singla, który artystka wydała w 2010 roku (Monika, dziękuję za ten piękny utwór!)...
Przez ostatnie dwa lata najpiękniejszymi przedświątecznymi Wigiliami były te u Marka Flisińskiego w Water &Wine w Cisowie w 2015 i 2014 roku. W tym roku najbardziej wyczekiwaną była Blogowigilia, czyli spotkanie blogerów wszelkich branż, które co roku organizują Ilona Patro i Anna Samsonowicz. W 2016 wróciliśmy niejako "do korzeni" i zamiast bufetu z daniami przygotowanymi przez firmę cateringową każdy przyniósł własne wypieki, dania i trunki na wspólny, świąteczny stół. Miałam zabrać ze sobą mój ukochany groch z kapustą, który jest absolutnym hitem wszystkich przedświątecznych spotkań (także w szkołach moich dzieci). Dopiero w ostatniej chwili okazało się, że nie będzie na miejscu kuchni, w której mogłabym podgrzać garnek tego specjału. Tak powstała nowa, jak się okazało szalenie atrakcyjna wersja tego wigilijnego klasyka - groch z kapustą podałam w formie półotwartych pieczonych pierogów.
Jakże często się zdarza, że słyszę coooo? na pytanie czy jadacie groch z kapustą na Wigilię? A to stare, polskie danie świąteczne. Od 2008 roku potrawa jest wpisana na listę produktów tradycyjnych województwa łódzkiego. W XIX wieku w łódzkiem, szczególnie okolicach Łowicza i Dmosina groch z kapustą często jadano w czasie postu. W zależności od zamożności domu, często dodatkowo danie kraszono skwarkami, sadłem albo najbiedniej, samym olejem.
Groch z kapustą jadano w Wigilię i pierwszy dzień Świąt Bożego Narodzenia, a bywało, że i na Wielkanoc. W moim rodzinnym domu groch z kapustą to jedno z najstarszych, najbardziej ulubionych dań wigilijnych i jadamy go do dziś tylko tego dnia. Była to pierwsza potrawa wigilijna, którą nauczyłam się samodzielnie przygotowywać w wieku ok 14 lat. Nie wiem skąd wzięło się to danie w moim domu, zakładam, że musiało być znane także na wschodzie i Kresach, skąd pochodzi moja rodzina i wiele naszych tradycji kulinarnych. To cudowne danie, bez którego nie wyobrażam sobie naszego wigilijnego stołu.
Jak smakuje groch z kapustą?
To wyjątkowa potrawa. W smaku jest leciutko słodkawa, mocno maślana i kremowa, ciut pieprzna. Danie ma dość gładką strukturę, choć nie miksuję go mikserem, a staram się dość dobrze rozgotować, niemal na krem. Jadamy je na gorąco w wieczór wigilijny jako jedno z najważniejszych dań. I zawsze staram się ugotować "za dużo" grochu z kapustą, żeby zostało trochę na kolejny dzień. Niekoniecznie mi się to udaje. W tym roku jednak groch z kapustą podam w formie pieczonej w półotwartych krucho-drożdzowych pierogach. Pierogi pieczone są świetne zarówno na gorąco do barszczu, jak i na zimno, do podjadania po Pasterce.
Jeśli podoba Ci się pomysł podania pieczonych pierogów, proszę zajrzyj tez do przepisu na kruche pieczone pierogi z kapustą i grzybami, wspaniałe!
zachwyćcie się ceramiką! w takiej serwowane są dania w Water&Wine ceramika jest autorstwa Kasi Niewiadomskiej z Sensual Studio można ją kupić w autorskiej galerii na ul. Lubelskiej w Kazimierzu Dolnym |
Krucho-drożdżowe pierogi z farszem z grochu z kapustą są delikatne, mięciutkie, chrupiące na zewnątrz. Ciasto ładnie rośnie w trakcie pieczenia i pierogi otwierają się przybierając "uśmiechnięty" wyraz. To wyśmienity dodatek do wigilijnego czerwonego barszczu podanego w filiżance. Jeśli planujesz firmowe lub szkolne składkowe spotkania wigilijne, koniecznie zanieś takie pierogi, zachwycą każdego!
Półotwarte wigilijne pieczone pierogi z grochem i kapustą
proporcje na ok 50 pierogów
150g połówek grochu
150g kapusty kiszonej - postaraj się kupić bez marchewki, która nieładnie wygląda w tej potrawie
2 małe cebule
150g kapusty kiszonej - postaraj się kupić bez marchewki, która nieładnie wygląda w tej potrawie
2 małe cebule
2 łyżki masła
sól, pieprz, cukier
Połówki grochu zalej w niewielkim rondelku zimną wodą na 30 min. Odcedź, wlej świeżą wodę (ok 2cm powyżej jego powierzchni) i ugotuj na maleńkim ogniu do miękkości - trwa to ok 20-25 minut. Na początku nie mieszaj, dopiero ok 5 minut przed końcem, gdy groch jest juz niemal miękki mieszaj stale, by groch nie przywarł do dna. Pod koniec dodaj 1/2 łyżeczki soli, groch powinien już wówczas się rozpadać i zamieniać w mus.
sól, pieprz, cukier
Połówki grochu zalej w niewielkim rondelku zimną wodą na 30 min. Odcedź, wlej świeżą wodę (ok 2cm powyżej jego powierzchni) i ugotuj na maleńkim ogniu do miękkości - trwa to ok 20-25 minut. Na początku nie mieszaj, dopiero ok 5 minut przed końcem, gdy groch jest juz niemal miękki mieszaj stale, by groch nie przywarł do dna. Pod koniec dodaj 1/2 łyżeczki soli, groch powinien już wówczas się rozpadać i zamieniać w mus.
Kapustę bardzo dokładnie odciśnij, posiekaj drobno, przełóż do większego garnka i zalej wodą (wodą (podobnie jak groch, ok 2-3 cm nad powierzchnie), dodaj 1/2 łyżki masła i świeżo mielony pieprz. Cebulę pokrój w kosteczkę przesmaż na jasno-złoto na 1 łyżce masła, przełóż do kapusty i gotuj do miękkości - ok 30 minut, gdyby ubywało wody, dolewaj nieco wrzątku. Pod koniec gotowania kapusta będzie miękka, niezbyt wilgotna.
Gdy wszystkie składniki będą miękkie, przełóż groch do kapusty, włóż pozostałe masło, ok 1 łyżeczki cukru (do smaku), dopraw szczyptą soli i gotuj razem na krem ok 5-10 minut cały czas mieszając. Gdy potrawa będzie już bardzo kremowa, odstaw ją do całkowitego wystudzenia. Groch z kapusta możesz przygotować 2-3 dni wcześniej i schować do lodówki bez przykrycia. Wówczas jeszcze ciut wyschnie i będzie lepszy do faszerowania pierogów.
Ciasto na krucho-drożdżowe pierogi
400g mąki typ 650150g masła
50g świeżych drożdży
3 łyżki gęstej, kwaśnej śmietany 18%
2 łyżeczki cukru
1 łyżeczka soli
2 jajka + 1 żółtko
do smarowania: 1 żółtko + 3 łyżki mleka + 2 łyżki maku
Mąkę posiekaj z masłem, dodaj drożdże rozpuszczone w śmietanie z cukrem, sól, jajka i żółtka. Zagnieć spójne ciasto (będzie dość kleiste) i odstaw do wyrośnięcia na godzinę w misce przykrytej ściereczką. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, wałkuj je partiami na lekko omączonym blacie na grubość ok 3 mm i wykrawaj okrągłe placuszki. Na środku każdego placuszka ułóż łyżeczkę farszo z gruchu i kapusty, ściśle zlep boki pierożka, a środek już nieco niedokładnie. Układaj pierożki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykryj ściereczką i odstaw na kolejne 20 minut do podrośnięcia. W międzyczasie rozgrzej piekarnik do 180°C.
Tuż przed pieczeniem, posmaruj każdy pierożek żółtkiem rozmąconym z 3 łyżkami mleka i posypuj makiem. Piecz ok. 15-20 min - do zezłocenia. Gorące pierogi zdejmuj z blachy i studź na kratce. Podawaj gorące lub na zimno. Pierożki można upiec rano w dniu Wigilii, a w ostatniej chwili przed podaniem podgrzać przez kwadrans w piecu.
Dzień dobry. Zapisałam sobie przepis, na pewno je zrobię, choć na początek będą to zwykłe pierogi, w zwykłym pierogowym cieście, ugotowane w zwykłym osolonym wrzątku. Tak sobie to umyśliłam. Przepis na ciasto, który pani zamieściła nie jest przepisem na ciasto półkruche (półkruche różni się od kruchego stosunkiem tłuszczu do mąki i dodatkiem środka spulchniającego - tutaj są to drożdże). To jest ciasto krucho-drożdżowe, tak ja się uczyłam i pod taką nazwą występuje w książkach kucharskich, przynajmniej w tych lepszych. Wiele przepisów ściągnęłam od pani i chętnie z nich korzystam. Pozdrawiam - już świątecznie. Agata. A! Czy te pierożki nie przypominają pani uśmiechniętych ciasteczek z jabłkami? Też urocze.
OdpowiedzUsuńNo widzi Pani, Pani Agato, piszę tekst, dłubię w literkach, skracam, edytuję, wszędzie jak wół "pierogi krucho-drożdżowe", a jak przychodzi do tytułu (już przy samej recepturze na ciasto), to strzelam bobala ;) od początku były to krucho-drożdżowe pierożki, ma Pani rację absolutną!
UsuńI tak, robiłam kiedyś podobnie uśmiechnięte ciasteczka z jabłkami właśnie, tyle, że w cieście francuskim, jeśli dobrze pamietam :)
Dziękuję za dobre słowo i rzeczowy komentarz. Cudownych Świąt!
Chciałam się tylko upewnić, że pierożki pod koniec przygotowania mają wyrastać tylko raz 20 minut? :) Dziękuję, Ania
OdpowiedzUsuńtak, pierożki po uformowaniu 1 x 20 min.
UsuńPowodzenia!
A czy te pierogi można mrozić?
OdpowiedzUsuńto ciasto krucho-drożdżowe, ono nie najlepiej znosi mrożenie. Można natomiast zrobić farsz i zamrozić, rozmrozić dzień przed pieczeniem, ale już piec w dniu podania.
UsuńMożna zrobic też pierogi z nieco innego ciasta i te sa ok do mrożenia: http://www.chillibite.pl/2013/12/wigilijne-pieczone-pierogi.html
Groch z kapustą to klasyka! Kto nie jadł, ten nic nie wie o tradycyjnej kuchni polskiej! Podanie go w wersji pierogowej to ciekawy pomysł, na pewno wypróbuję. Zwłaszcza że z krucho-drożdzowego ciasta chętnie robię pierożki na słono: ze szpinakiem, dynią albo z kaszą z grzybami. Pomysł super! Tylko ta Maria Mena nijak mi pasuje, nie lubię jak śpiewarka nie panuje nad głosem, nad artykulacją i przydechem. No ale podobno...śpiewać każdy może. Tylko nie każdy może tego słuchać. Pozdrawiam przedświątecznie.
OdpowiedzUsuńTylko 150gr kapusty? To bardzo mało wychodzi?
OdpowiedzUsuń