Salatka ziemniaczana z pesto i groszkiem

Ja wiem, wszystko wiem w kwestii młodych ziemniaków, pierwszych czerwcowych, spokojnego na nie oczekiwania. No, ale czasem bywa "ale". Otóż przyjechały do mnie wyśmienite młode ziemniaki prosto z Sycylii, niedużo karton do podziału na kilka osób i po prostu nie mogłam się powstrzymać, by nie zrobić królewskiej sałatki ziemniaczanej Yotama Ottolenghiego. Jest taka cudownie zielona i wiosenna, sycąca a jednocześnie delikatna. Ta sałatka będzie idealnym kompanem do dań, które podacie na pierwszą tegoroczną majówkę. Do wędzonej ryby, do dań z grilla. Bierzcie i róbcie, koniecznie!

Wiosennie mi dziś muzycznie. Słucham ukochanej Isobel Anderson w In My Garden" i przypominam sobie jak miałam plan by uprawiać własne ziemniaki w ogrodzie. Może przyjdzie za lat kilka i na to czas. Póki co posłuchajcie...

Przychodzi ten moment w ciągu roku, gdzieś na przełomie marca i maja, gdy już mocno mam dość "starych" ziemniaków i tęskni mi się okrutnie za "młodymi". W delikatnej skórce, zjadanymi prosto po uparowaniu z garnka, parzącymi dłonie i podniebienie. Ziemniakami, którym oprócz kropli oliwy, czy ziołowego masła niewiele do szczęścia potrzeba, ziemniakami, które nawet o sól nie wołają. Może o szklankę kefiru, sadzone jajko i świeży koperek.

Powiedziałby kto, że "sałatki ziemniaczane" to nuda, ale proszę nie mówcie tego w moim towarzystwie. Ziemniaczane sałatki po prostu kocham! I tak jak przed laty Jamie Oliver zaczarował mnie swoją idealną sałatką ziemniaczaną z łososiem i chrzanem, w tym roku z pierwszym tchnieniem wiosny dałam się uwieść  królewskiej sałatkce ziemniaczanej z pesto i groszkiem Yotama Ottolenghiego, przepis na nią pochodzi z jego książki "Plenty"- "Obfitość".

W mojej kuchni ogrodowej, co co roku sezon grillowy nie może się obejść bez boskiej sałatki ziemniaczaną z czerwoną cebulą i rozmarynem, która obok sałatek Jamiego i Yotama jest jedną z naszych ulubionych letnich sałatek. Jednak także jesienią i zimą królują w mojej kuchni sałatki ziemniaczane we wszelakich wariacjach - z wędzoną rybą, fioletowa ze śledziem, albo ukochana sałatka z boczkiem. Kocham ziemniaki i obok pomidorów są one moim ulubionym warzywem.

Królewska sałatka ziemniaczana z pesto i zielonym groszkiem cudownie prezentuje się w swojej soczystej zieleni, podana z maleńkimi przepiórczymi jajeczkami. To w zasadzie samodzielne danie na lunch lub pyszny dodatek do każdej potrawy jaką przyrządzicie na grillu lub  w wędzarni  - wędzonego pstrąga, grillowanych szaszłyków wołowych, delikatnych satayów z kurczaka, do łososia na patyku albo grillowanych cherry pomidorków. Zróbcie ją koniecznie !

Sałatka ziemniaczana z pesto i zielonym groszkiem jest sycąca, a jednocześnie rześka. Uwielbiam ją na ciepło, gdy nikt nie patrzy wyjadam na zimno z lodówki. Można zrobić ją z mrożonym zielonym groszkiem, ze świeżym, gdy już będzie na targu, a także z młodym bobem albo edemame, czyli soją. W każdej wersji est po prostu świetna. Do sałatki nie używam soli - ani do gotowania ziemniaków, ani do przyprawienia. Smak słony zawarty w parmezanie, będącym składnikiem pesto jest wystarczający

Królewska sałatka ziemniaczana z pesto i zielonym groszkiem

12 jajek przepiórczych

ok kilograma małych, drobnych młodych ziemniaków (najlepsze będą typu A, sałatkowego)

pesto ziołowe

listki z pęczka bazylii

listki z pęczka natki

70g parmezanu

40g orzeszków pinii

2 ząbki czosnku

120ml oliwy extra virgin

3 łyżki soki z cytryny lub octu jabłkowego

200g mrożonego lub świeżego zielonego groszku

listki z pęczka świeżej mięty

Ugotuj jajeczka na niewielkim ogniu przez ok 30-40 sekund, zalej zimną wodą, obierz po ostudzeniu i odłóż.  

Zmiksuj razem wszystkie składniki pesto, na końcu dodając oliwę z oliwek, pesto powinno być dość rzadkie, wmieszaj sok z cytryny lub ocet jabłkowy. 

Zblanszuj groszek przez ok 3 minuty we wrzącej wodzie, potem przełóż do wody z lodem, by zatrzymać proces gotowania. 

Wyszoruj ziemniaki i ugotuj je aż będą miękkie, ale nie rozpadające się, odcedź i gdy tylko przestygną na tyle, by móc je trzymać w ręku, przekrój je na mniejsze kawałki i od razu na ciepło  wymieszaj z pesto, dzięki czemu wchłoną mnóstwo smaku.  Dodaj do miski zblanszowany groszek, porwane na mniejsze kawałki listki mięty i wymieszaj razem.  Dopraw sałatkę świeżo mielonym pieprzem, na wierzchu wyłóż pokrojone na pół jajeczka przepiórcze i kilka listków mięty oraz bazylii. Sałatka jest pyszna!