coś więcej

Najłatwiejsza babka cytrynowo-jogurtowa

Nie jestem jakoś specjalnie "babkowa". No ok, na Wielką Sobotę czasem upiekę placek drożdżowy, ale naprawdę mały, bo bardzo nie lubimy, gdy jakieś ciasto "nie schodzi", a już następnego dnia mazurki, serniki i pascha dopraszają się o świąteczną uwagę. W ubiegłym roku, na prośbę dzieci raz dwa zakręciłam zupełnie inną wersję "wielkanocnej baby" - pyszną i bardzo prostą do zrobienia babkę cytrynowo-jogurtową z przepisy Donny Hay. Upieczcie ją koniecznie, jest super prosta!



Czas okrutnie nam przyspieszył przez ostatnie lata. Nim się obejrzę już kolejna wiosna, następna Wielkanoc, znów wybucha wiosna. Nasza siódma wiosna w miejscu, w którym mieszkamy. Czasem tylko spoglądam wstecz, wyciągam stare albumy, znów obiecuję sobie wydrukować choć trochę zdjęć z zapchanych dysków. Tymczasem siądziemy w Wielkanoc na kanapie, włączymy ulubione dźwięki i będziemy szukać nas młodszych na zdjęciach, a potem zagramy w planszówki, my dojrzali rodzice i nasze całkiem duże już dzieci. Posłuchajcie dziś ze mną "7 years" Lukasa Grahama...




A wiecie, że ja nawet porządnej formy do pieczenia babki nie mam? Serio. Babka wielkanocna to była u mojej Babci Józi, laaata temu. A potem już nic, tylko mazurkisernikipascha, ale nie baby. Jeśli czasem odwiedzaliśmy na Wielkanoc rodzinę, zdarzało się, że babka była na stole. Ale tak sobie myślę, że ona rzadko ma szanse wygrać w konkurencji z mazurkami. Po sobotnim pieczeniu w niedzielę bywał suchawa, jakoś tak mało atrakcyjna na kolorowym i obfitym stole. No chyba, że pieczemy babkę z myślą tylko o Wielkiej Sobocie, by włożyć ją do koszyka ze święconką i zjeść w postne, sobotnie popołudnie. Babka u nas jest jedynym ciastem, które zdarza mi się zamówić w cukierni na święta. W ubiegłym roku zamówiłam w Cukierni Lukullus słynną Babę 96, która pieką z przepisu Lucyny Ćwierciakiewiczowej i ponoć na 96 żółtkach!

Jak już się tak naczytam u Ćwierciakiewiczowej o tym, że "żadne ciasto nie wymaga tyle pieczołowitości i starania ile takie baby parzone. I od tej właśnie staranności zalezy ich udanie się. W wigilię dnia, w którym maja być pieczone, wszystko powinno być przygotowane: mąka wysuszona i przesiana, cukier odważony, migdały utarte, formy wymyte czysto i wysuszone (...) całe pieczenie bab, jeśli drożdże są dobre nie powinno zabrać więcej jak 7-8 godzin. Czas ten jednak przedłuża się do 10 godzin , jeżeli drożdże nie są mocne lub co najważniejsze, jeżeli miejsce, gdzie baby rosną, ma mniej niż 25°C", to całkiem serio wolę zakręcić prosty placek drożdżowy albo te szybką babkę cytrynowo-jogurtową, niźli zabierać się za wielogodzinne pieczeni, wyrastanie i dekorowanie, gdy jeszcze tyle wyśmienitych dań i mięsiw czas przygotować na wielkanocny stół.


Wykwintna Baba 96 od Lukullusa wg receptury Lucyny Ćwierciakiewiczowej
i moja prosta babka cytrynowo-jogurtowa wg Donny Hay


Jeśli podobnie jak ja, niekoniecznie macie ochotę szaleć z drożdżowa babą na Wielkanoc, zakręćcie raz dwa szybką i prostą cytrynowo-jogurtową "babkę, czy raczej ciasto wg Donny Hay (przepis pochodzi z jej książki "Szybko, świeżo, prosto". To jest tak szalenie proste ciasto do zrobienia, że poradzi sobie z nim nawet 9-10letnie ogarniete w kuchni dziecko. To bardzo dobry pomysł, by właśnie dziecku zlecić zadanie samodzielnego upieczenia chociaż jednego z wielkanocnych ciast. Im szybciej wdraża się dzieci do pomocy przy świątecznych przygotowaniach, tym są one radośniejsze dla wszystkich i mniej spracowane dla gospodyni.




Lekka, rześka babka (choć wcale nie w "babkowej" formie") o cudownym cytrynowym aromacie. Podaj ją oblaną lukrem cytrynowym i posypaną posiekanymi pistacjami, a będzie równie ciekawie prezentować się na wielkanocnym stole jak inne klasyczne wypieki. Oczywiście zmniejszyłam ilość cukru z przepisu Donny, zawsze preferujemy mniej słodkie wypieki. Proporcje poniżej podaję na dwie różne wielkości formy, w zależności od tego jaką akurat macie. To ciasto/babka jest tak proste i szybkie do zrobienia, że spokojnie możecie je wypróbować jeszcze przed Wielkanocą. Daj cie znać jak się uda!

Najłatwiejsza babka cytrynowo-jogurtowa

forma babka  24cm / forma 18-20cm  z kominkiem
2 jajka/1 jajko
180g / 90g oleju z pestek winogron
1 łyżka / 1 łyżeczka skórki otartej z niewoskowanej cytryny   
2 łyżki / 1 łyżka soku wyciśniętego z cytryny
280g / 190g gęstego jogurtu naturalnego (u mnie jogurt bałkański)
280g / 140g cukru
300g / 150g mąki pszennej luksusowej
3 / 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

lukier cytrynowy
120g cukru pudru
ok 40-50ml soku z cytryny
siekane niesolone pistacje do dekoracji

Rozgrzej piekarnik do 180°C. Wysmaruj masłem i oprósz mąką formę do babki lub okrągłą z kominkiem.
Wymieszaj mikserem, ale bez specjalnego napuszania jajka, olej, skórkę, sok z cytryny, jogurt i cukier. Dodawaj po łyżce przesianą mąkę i wymieszaj na gładką masę. Przelej ciasto do przygotowanej formy i piecz ok 35-40 minut, do suchego patyczka (wbity w ciasto patyczek powinien wyjść suchy, nie oblepiony ciastem). Nim ciasto zupełnie ostygnie, wyjmij je z formy i przełóż na talerz. Rozsmaruj na wierzchu lukier cytrynowy i posyp siekanymi pistacjami. W mniej niż godzinę gotowe - pyszne i proste ciasto, które można podać jako wielkanocną babę.                   

3 komentarze:

  1. Jak jest z utrzymaniem świeżoci tej baby? Jakbym upiekła w piątek (najlepiej to w czwartek :) ), będzie ok na niedzielę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie polecam pieczenie w sobotę ew w piątek wieczorem, ale proszę zerknąć, ona jest mega prosta i w mniej niż godzinę wszystko się ogarnia. Mazurki i paschę można przygotować z wyprzedzeniem :)

      Usuń
    2. Ok, bo mam wyjazdowe święta i muszę zaplanować logistykę :) W takim razie zrobię w sobotę. Dzięki!

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)