Ja to mogę tak co roku od nowa - zachwycać się pierwszymi szparagami, czekać na rabarbar, który od ubiegłego roku mam nareszcie własny, odpowiadać na dziesiątki pytań dzieci "to kiedy, kieeedy będzie bób". Czekam na truskawki, cierpliwie, na te z pola, soczyste i słodkie, czekam na własne i osobiste czarne porzeczki. No ale tą wczesną wiosną to czekam bardzo na kalafiora i młodą kapustę. Taką soczystą, która świetnie smakuje nawet na surowo. Co roku robię jakiś nowy na nią pomysł oprócz oczywiście obowiązkowej młodej kapusty ze słoneczkami. Tej wiosny hitem absolutnym jest u nas fantastyczna młoda kapusta z chorizo. Spróbujcie, jest błyskawiczna!
Z miską gorącej, chrupiącej młodej kapusty na kolanach siadam w huśtawce na tarasie. Wyciągam blade stopy do majowego słońca, gdzieś z domu dochodzi głos mojego ukochanego duetu - Glen Hansard i Marketa Irglova jako "The Swell Season". Pamiętacie ich z genialnego "Once"? Stworzyli tyle niesamowitej, pięknej muzyki, która natycha taka dobrą, radosną energią. Posłuchajcie "Low Rising"...
Gdy wreszcie słońce naprawdę fajnie, ale wciąż wiosennie ogrzewa świat, nie chce mi się zbyt długo czasu spędzać w kuchni. Wybieram szybkie, wiosenne dania, które są gotowe dosłownie w kilka minut. Gdy następnym razem - dziś, dziiiiiś !! - będziecie na targu, dajcie się skusić pięknej, soczystej główce młodej kapusty. Jest tak wdzięczna do gotowania! Świeża główka wymaga niewiele - wystarczy poddusić młodą kapustę z koperkiem i młodą marchewką, która to wersja jest chyba najbardziej klasyczną w polskiej kuchni. Ale kocham też młoda kapustę w mleku kokosowym z curry - cudownie rozgrzewająca, pyszna!
Tym razem wersja jeszcze prostsza, gotowa w mniej niż kwadrans włączając całe siekanie i krojenie. Młoda kapusta z chorizo to świetny pomysł na lekki lunch - można ją podać z grzanką z bagietki albo ugotowanym na sypko ryżem - ale też bez dodatków będzie idealną, niskokaloryczną kolacją. Co na to powiecie?
Chorizo to hiszpańska kiełbasa wieprzowa z silną, mocno paprykową nutą. Kiełbasa może występować w różnych wersjach - od grubej po cienką i podsuszoną choriza iberico, od łagodnej po intensywnie pikantną, zawsze w czerwonym kolorze, który nadaje jej dodatek dużej ilości papryki - słodkiej i wędzonej. Często wykorzystuję chorizo w kuchni - przede wszystkim do absolutnie ukochanego dania moich dzieci makaronu z kurczakiem i chorizo, do tortilli ze szparagami i chorizo, ale też do hiszpańskich pierożków empanadillas, w których morcillę (hiszpańską kaszankę) można zastąpić właśnie chorizo.
Młodą kapustę z chorizo przygotowuję w wersji "na chrupko", wystarczy, że kapusta dusi się tylko 8 minut - pozostaje jędrna, chrupiąca, przepyszna. Doprawiam ją wyłącznie świeżo mielonym pieprzem i świeżym tymiankiem, zupełnie niepotrzebna jest sól, wystarczy smak słony, którego dostarcza niesamowicie aromatyczne hiszpańskie chorizo. Jak wiecie mniej soli = więcej zdrowia!
Młoda kapusta z chorizo
1 spora główka ok 1kg młodej kapusty
3 młode cebule dymki
30g masła
2 łyżki oliwy z oliwek
150-200g hiszpańskiej chorizo (najlepsza będzie nieco pikantna)
100ml wrzątku
świeżo mielony pieprz
listki świeżego tymianku - ok 2 łyżeczek
Cebulki i spory kawałek jasnej części dymek pokrój w plasterki. Chorizo pokrój w plasterki.
Na rozgrzanym maśle z oliwą zeszklij cebulkę (ok 3 minut). W tym czasie zdejmij zewnętrzne liście z główki, wykrój głąb a kapustę pokrój niezbyt drobno. Nie musi być jakoś specjalnie równo. Do cebulki dodaj chorizo i przesmażaj razem ok 2 minut, potem dodaj pokrojoną kapustę, wlej wrzątek, zamieszaj i duś bez przykrycia ok 8 minut od czasu do czasu mieszając. Kapusta powinna być jędrna i chrupka. Dopraw ją świeżo mielonym pieprzem i podawaj posypaną listkami tymianku. Można serwować ją z grzanką z bagietki alby z ryżem, ja ją jednak najbardziej lubię bez niczego - na lekki lunch lub kolację. Jest pyszna!
------
ten wpis wspiera kampanię „Cisowianka. Gotujmy zdrowo!”
że też nie pomyślałam wcześniej... chorizo w lodówce czeka a kapusta aktualnie już pożarta... ale co sie odwlecze... :) pysznie się zapowiada!
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu widzę jeszcze czerwoną paprykę, a w składnikach jej nie ma .
OdpowiedzUsuńna zdjęciu jest wyłącznie hiszpańskie chorizo, jest paprykowe, czerwone. W daniu nie używałam papryki :)
Usuńhmm...przekonałaś mnie!
OdpowiedzUsuń