coś więcej

Salatka z brokulem i mandarynką

Na przednówku brakuje mi kolorów, zapachów i świeżych smaków. Cóż, jarmuż mnie nie kręci, ale już brokuły, cytrusy, buraki i zimowe warzywa korzeniowe uwielbiam. Im więcej barw na talerzu, tym tej wiośnie chyba łatwiej trafić. No tak sobie to przynajmniej tłumaczę. Dziś mam dla Was fantastyczną sałatkę bez sałaty, za to z brokułem i mandarynką - rześką, jędrną, soczystą,  chrupiącą i kolorową. Jest po prostu cudna, a dressing do niej, bajka!





Chciałoby się zakrzyknąć - WIOSNA! ale to jeszcze chwila, ociupinka. Jeszcze poczekam spokojnie na nowalijki, na majowe szparagi, na lżejszy płaszcz i kolorową apaszkę. Tymczasem słucham wiosennych dźwięków i kołyszę się lekko swingując z Blossom Dearie, która tak pięknie przywołuje wiosnę w "They Say It's Spring", posłuchajcie…



Usłyszałam kiedyś o tym, że nie powinniśmy jadać cytrusów zimą, gdyż wychładzają organizm. No jasne, ale jak w takim razie poradzić sobie z brakiem cytrusów latem? Bo ja lubię czerwone pomarańcze, mandarynki, piritto i grejpfruty z Sycylii, a te sezon mają od listopada do maja. Dla mnie to najlepsza porcja rześkości, słodyczy i soczystości jaką można mieć zimą i na przednówku.

Uwielbiam dodawać świeże pomarańcze, grejpfruty i mandarynki do sałatek. Sok świeżo wyciśnięty z pomarańczy, czy mandarynki plus kilka dodatków i fantastyczny dressing do sałaty gotowy. Dziś zatem "sałata" zimowa, ale bez sałaty - zielonym jest brokuł, który blanszuję przez 3-4 minuty w lekko słodkiej i zakwaszonej wodzie, potem hartuję w wodzie z lodem, by pozostał sprężysty. Chrupiącego w sałatce jest sporo - jędrny brokuł, chrupkie prażone migdały, rumiany boczek. Słone to oryginalna grecka feta i wędzony, podsmażony boczek, a słodkie są mandarynki/pomarańcze i fantastyczny dressing.

Sałatka z brokułem i mandarynką (lub pomarańczą) będzie idealna na spotkanie towarzyskie, gdyż nawet po kilku godzinach w misce wygląda świetnie. Może stanowić samodzielne danie kolacyjne (bez boczku to już zupełnie "chuda kolacja), ale świetnie smakuje też na obiad, jako dodatek do  smażonego lub pieczonego łososia. To kolejny przepis w ramach ograniczania spożywania soli, które wprowadziłam w naszym domu kilka lat temu. Zapewne znacie już zakładkę "mniej soli", którą prowadzę na blogu od ponad dwóch lat. Od teraz z nieco większą regularnością możecie spodziewać się w tym dziale nowych przepisów, gdyż rozpoczęłam współpracę przy akcji  „Cisowianka. Gotujmy zdrowo – mniej soli”.




Sałatka z brokułem i mandarynką to absolutnie wyśmienite danie na przednówku, gdy poszukujemy zielonego, soczystego, świeżego. Brokuły al dente są pyszne, a sama sałatka chrupiąca, soczysta i bardzo rześka. Dressing do niej nie wymaga soli, dzięki dodatkowi sosu Worcestershire, a także naturalnie słonej fecie i boczkowi. Musicie ją zrobić, jest wyśmienita!

1 spory brokuł - ok 500g
70g wędzonego boczku* pokrojonego w paseczki
3 mandarynki lub 2 średnie pomarańcze
2 łyżki płatków migdałowych
100g dobrej greckiej fety

dressing
75ml oliwy z oliwek extra virgin
20ml octu z białego wina
2 łyżki soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy lub mandarynki
1 łyżeczka musztardy dijon
1 łyżeczka sosu Worcestershire
1 łyżeczka brązowego cukru
niewielki ząbek czosnku starty na tarce
spora szczypta świeżo mielonego pieprzu

Przygotuj miskę z wodą i kostkami lodu. Brokuła umyj, odetnij grubą łodygę i pokrój ją na 3-4 mniejsze części. Do garnka wsyp łyżeczkę cukru i wciśnij ok 1 łyżki soku z cytryny, włóż brokuła, zalej wrzątkiem i gotuj "al dente" - ok 2 minut. Odcedź brokuła i przełóż do miski z wodą i lodem na kilka minut, a następnie odsącz na sicie i pokrój na mniejsze różyczki.
Boczek podsmaż na suchej patelni na rumiano i odsącz z tłuszczu na ręczniku papierowym. Obierz mandarynki i usuń błonki z każdej cząstki. Jeśli jednak nie masz cierpliwości do obierania mandarynek, zamień je na pomarańcze, z których wytnij filety, to znacznie szybsza wersja. Na suchej patelni upraż na złoto płatki migdałowe.  Wymieszaj wszystkie składniki dressingu.
Ułóż w misce brokuła, boczek i fetę, wymieszaj z dressingiem, posyp płatkami migdałowymi i od razu podawaj. Sałatka jest świetna jako samodzielne danie na kolację, na imprezę, ale też będzie wyśmienitym dodatkiem do smażonego lub pieczonego łososia.

* boczek jest opcjonalny, sałatka równie dobrze smakuje w wersji wegetariańskiej, bez boczku, warto wówczas do sałatki dodać plasterki świeżej pieczarki





------
wpis powstał w ramach współpracy przy kampanii Cisowianka. Gotujmy zdrowo!

3 komentarze:

  1. bardzo zachęcające smaki!!! mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda smakowicie! :) Ja tez lubię cytrusy zimą, zresztą właśnie o tej porze roku są najsmaczniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda z cytrusami, a sałatka lepiej smakuje nawet niż wygląda, zachęcam do zrobienia :)

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)