Ostra, pyszna surówka z pora

Halo, czy jest tu ktoś kto wyrzuca zieloną część pora? Proszę, nie róbcie tego. Por to bardzo niedoceniane warzywo, jest świetnym źródłem witaminy A, E (poprawiają wygląd skóry, włosów i paznokci),  witaminy C oraz kwasu foliowego. Ma mnóstwo soli mineralnych, żelaza, obniża zły cholesterol, pomaga usuwać z organizmu toksyny, wzmacnia system immunologiczny i chroni przed przeziębieniami. No i jest pyszny! To co, może zrobicie ze mną cudowną surówkę z pora - ostra jak diabli, ale wyśmienita.

Energia! to jest to - w porze na surowo, ale też w ukochanym, stawiającym na nogi w najgorszych chwilach "we Will Rock You" Queen, słuchacie jeszcze Queen?

Pierwszy raz spróbowałam tej surówki, gdy miałam jakieś 8, może 10 lat. Mama przygotowała chyba  jakiś gulasz albo inne mięsne danie i podała właśnie pora na surowo. Nie był to pierwszy raz, gdy widziałam zielone toto na stole, ale nigdy wcześniej nie miałam odwagi spróbować. Surówka z pora jest ostra, kwaskowa i fantastycznie pobudza trawienie. Uwielbiam ją! To moja kuchnia z serca domu -  najprostsze, sentymentalne i najlepsze smaki.

Oczywiście surówka z pora musi mieć godnego partnera na półmisku, najlepiej wołowinę - gulasz, pieczeń, może zrazy, albo dziczyznę. Moim zdaniem jest zbyt mocna w smaku do drobiu, czy ryb. Spróbujcie koniecznie - It ROCKS!

A jeśli macie za dużo zielonej (tej najciemniejszej) części pora, by wszystko zjeść w surówce, zróbcie pyszną pastę jajeczną do chleba - bajobongo, pasta mojego i maminego autorstwa. Ma już dobre trzydzieści lat z hakiem. Pyszna jest!

Ostra surówka z pora

kawałek zielonej części pora
sól
sok z cytryny

Zieloną część pora pokrój w cieniuteńkie paseczki, posól i wymieszaj widelcem. Odstaw pod przykryciem na ok 20-30 minut. W tym czasie por zmięknie i straci nieco na ostrości. Wyciśnij sok z cytryny i dobrze skrop surówkę. Od razu podawaj - najlepiej do ciemnych mięs jak wołowina, czy dziczyzna. Surówka jest świetna!