Fantastyczna perliczka w pomarańczach

Gdy nadchodzą Święta lub inna okazja do bardziej uroczystego rodzinnego obiadu, często piekę drób w całości, by na stole wywołać efekt "wow", jednak jeśli nie mam ochoty na zabawę z dzieleniem drobiu, gdy już wszyscy przełykają ślinę odurzeni zapachami z piekarnika, od razu planuję wcześniejszy podział tuszy. Na uroczystą, obiadową kolację upieczcie fantastyczna perliczkę w pomarańczach - podzieloną na części lub pieczoną "na płask" (jak kurczak z tego przepisu). 

Podsłuchuję dziś łagodnych, klimatycznych piosenek Alexi-ego Murdocha. Dzień pachnie pomarańczami, które w zimie kolorują policzki na słoneczne kolory, w domu susza się pomarańcze na kaloryferze, pięknie jest! Posłuchajcie "Orage Sky"…

Jadacie czasami perliczki? To zupełnie inny rodzaj drobiu niż kurczak, czy indyk. Perliczka jest ptaszyną wybieganą, z fajnie rozwiniętymi mięśniami, mięso ma ciemniejsze i bardziej "treściwe" niż kurczak. Bliżej jej w smaku do kaczki, czy gęsi niż kurczaka. Perliczka przyrządzona z pomarańczami jest po prostu wspaniała! Kilka dni temu, gdy już miałam w lodówce moją ekologiczna perliczkę, zapowiedziałam dzieciom co będzie na sobotni obiad, ale tak się poukładało, że w sobotę nie miałam czasu jej piec i musiałam odłożyć elegancki obiad do niedzieli. Dzieciaki tak się nastawiły na perliczkę, że jedząc w sobotę swój ukochany makaron z kurczakiem i chorizo dopytywały się dlaczego nie perliczka i kiedy w końcu perliczka. A w niedzielę przy stole ochom, achom i prośbom o dokładkę nie było końca. Wygląda na to, że wychowałam sobie smakoszy :)

Kupcie ekologiczną perliczkę i podajcie ją na świąteczny obiad - na Boże Narodzenie, obiad noworoczny albo inną godną wspaniałego ptaka okazję. Perliczka w pomarańczach zachwyci dużych i małych smakoszy!

Perliczka w pomarańczach

1 perliczka z eko hodowli ok 2-2,5 kg 

sól morska

świeżo mielony pieprz

3 spore gałązki rozmarynu

kilka gałązek szałwii

kilka gałązek tymianku

skórka otarta z 1 niewoskowanej pomarańczy

250+200ml soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy

6 łyżek oliwy z oliwek extra virgin

3 szalotki

Perliczkę umyj, osusz i podziel na części ub tylko wytnij z niej kręgosłup, szyję i kuper jak w przepisie na kurczaka (klik). Warto jest usunąć tłuszcz podskórny, którego dobrze wykarmiona perliczka ma dość sporo, a niezbyt łatwo się on wytapia w trakcie pieczenia.  Każdy kawałek mięsa oprósz solą morską, świeżo mielonym pieprzem i posiekanymi igiełkami z gałązki rozmarynu, listkami z gałązki szałwii i skórką otartą z pomarańczy. Odstaw mięso na godzinę, a następnie zalej 250ml soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy i odstaw do marynowana do lodówki na całą noc. 

Następnego dnia podsmaż na złoto na 2 łyżkach oliwy pokrojone w piórka szalotki i wraz z pozostałymi gałązkami szałwii, tymianku i rozmarynu, przełóż do garnka, w którym będziesz piec perliczkę. Na pozostałej oliwie przesmaż partiami mięso, aż lekko się ozłoci, następnie przełóż do garnka do pieczenia, wlej 100ml soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy i piecz pod przykryciem ok 60 minut w temperaturze 165°C. Po tym czasie zdejmij pokrywę z garnka, wlej pozostałe 100ml soku z pomarańczy i zwiększ temperaturę do 190°C. Piecz perliczkę jeszcze ok 20 minut. W połowie ostatniej części pieczenia, przełóż kawałki perliczki ze spodu na wierzch, by skórka równomiernie się przyrumieniła. Podawaj perliczkę z ziemniakami utłuczonymi z masłem i częścią sosu z pieczenia oraz plastrami świeżej pomarańczy. Perliczka jest pyszna!

Na zdjęciach wyżej, perliczkę podałam z fioletowymi, tłuczonymi ziemniakami, które świetnie się prezentują na świątecznym obiedzie.