Bardzo lubię takie dania, które można dowolnie interpretować w kwestii godziny podania. Na przykład placki (racuchy) z jabłkami - będą idealne na jesienną kolację na ciepło, wspaniałe na lekki letni obiad i absolutnie cudowne na rodzinne weekendowe śniadanie. Ale na majówkę mam dla Was pomysł na lekkie, cudowne danie, które będzie tak kreatywne jak pozwoli Wasza wyobraźnia. A na dodatek to "jajeczny hołd", bo to jajka grają w nim główną rolę. Przygotujcie na majówkę moją ukochaną frittatę z kozim twarożkiem i warzywami.
Nie odbieram telefonów, wylogowuję się z fejsa, słucham tylko dobrych dźwięków. Nie włączamy telewizora, tylko ulubione radio gra cichutko. Przeczytałam kolejne trzy książki, rozpracowuję z dziećmi nową planszówkę. Leniuchuję, odpoczywam, słucham gitarowego szurania Dwele w "Day At A Time"…
Czym frittata różni się od omletu? W omlecie wylewa się ubite i doprawione przyprawami jajka na patelnię, i dopiero, gdy góra zacznie się ścinać, wykłada się na omlet przygotowane wcześniej dodatki, a następnie składa omlet na pół, by zamknąć je w środku.
Z frittatą jest zgoła inna historia. No po prostu Włosi wymyślili to sobie inaczej - część dodatków podsmaża się wcześniej na patelni, część surowych składników miesza się z rozkłóconymi i przyprawionymi jajami i taką masę jajeczną wylewa się na patelnię. Frittatę, po podsmażeniu spodu, podpieka się od góry w piekarniku.
Frittata będzie wyśmienitym śniadaniem, które można zjeść na tarasie. Idealnie nada się do zabrania w pudełku na piknikowy lunch, dobrze podać ją wówczas z lekką sałatą. To także doskonały pomysł na późną kolację, do której otworzysz butelkę Soave albo fajnego Traminera.
Z miłości do kozich smaków, do mojej frittaty często dodaję kozi twarożek. Wrzucam niewielkie kawałki do doprawionej już masy jajecznej, którą następnie wylewam na lekko podsmażone warzywa. Twarożek pod wpływem temperatury rozpływa się, a przy krojeniu uwalnia cudowne aromaty. Do koziego twarożku wspaniale pasuje mi świeża bazylia, cherry pomidorki i kolorowe papryki.
To moja wersja ukochanej frittaty. Swoją możesz zrobić z dodatkiem chorizo, pancetty, oregano, a nawet fety i mięty. Frittata jest super kreatywna i jeśli przyrządzasz ją dla kilku osób, każda może być inna.
Z frittatą jest zgoła inna historia. No po prostu Włosi wymyślili to sobie inaczej - część dodatków podsmaża się wcześniej na patelni, część surowych składników miesza się z rozkłóconymi i przyprawionymi jajami i taką masę jajeczną wylewa się na patelnię. Frittatę, po podsmażeniu spodu, podpieka się od góry w piekarniku.
Frittata będzie wyśmienitym śniadaniem, które można zjeść na tarasie. Idealnie nada się do zabrania w pudełku na piknikowy lunch, dobrze podać ją wówczas z lekką sałatą. To także doskonały pomysł na późną kolację, do której otworzysz butelkę Soave albo fajnego Traminera.
Z miłości do kozich smaków, do mojej frittaty często dodaję kozi twarożek. Wrzucam niewielkie kawałki do doprawionej już masy jajecznej, którą następnie wylewam na lekko podsmażone warzywa. Twarożek pod wpływem temperatury rozpływa się, a przy krojeniu uwalnia cudowne aromaty. Do koziego twarożku wspaniale pasuje mi świeża bazylia, cherry pomidorki i kolorowe papryki.
To moja wersja ukochanej frittaty. Swoją możesz zrobić z dodatkiem chorizo, pancetty, oregano, a nawet fety i mięty. Frittata jest super kreatywna i jeśli przyrządzasz ją dla kilku osób, każda może być inna.
Frittata z kozim twarożkiem
porcja na ok 1-2 osoby na patelnię o średnicy ok 18-20cm
1 łyżka masła
1-2 szalotki
kawałek żółtej i kawałek czerwonej papryki
kilka cherry pomidorków
3 spore wiejskie jajka od kur z wolnego wybiegu
sól i świeżo mielony pieprz do smaku
świeżo mielone płatki chilli
spora garść świeżych liści bazylii
ok 70g koziego twarożku
Rozgrzej piekarnik do 200°C.
Na łyżce masła zeszklij na patelni pokrojoną w piórka szalotkę. Dodaj pokrojone w drobną kostkę kolorowe papryki, a po chwili również pokrojone na pół cherry pomidorki.
Jajka ubij lekko widelcem, dopraw solą, pieprzem i mielonymi płatkami chilli. Dodaj porwane listki bazylii i łyżeczką dodaj kawałki twarożku. Masę jajeczną wylej na podsmażone warzywa i równomiernie rozprowadź.
Podsmażaj na niewielkim ogniu ok 3-4 minut, a następnie wstaw do piekarnika na kolejne 4-5 minut. Ja wstawiam bezpośrednio pod górną grzałkę. Podawaj od razu, najlepiej prosto z patelni.
ładnie wygląda i pewnie pysznie smakuje - dziś wieczorem zapisuje do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuń