Zdradzę Wam, że posiadanie dzieci, które lubią jeść surowe warzywa to wielka radość. To całe lata pracy wychowawczej, której efekty dają ogromną satysfakcje. Surowa kalarepa do śniadaniówki? Marchewka, słupki z kolorowego buraka, słodkie kapuściane i kalafiorowe głąby? Moje dzieci wszystko to uwielbiają. Niech chrupie, będzie jędrne, twarde i rześkie, a same wyjadać będą z lodówki. Po wielkim hicie jakim okazała się zachwycająca sałatka z zimowych warzyw, zaproponowałam im wiosenne surowe krokieciki, czyli spring rolls z warzywami i łososiem. No i teraz to by codziennie takie chciały zabierać do szkoły…
Kuszące, erotyczne dźwięki trąbki, wspomnienie jednej z najpiękniejszych kobiet na świecie i klasyka kina… "Śniadanie u Tiffany'ego" z niesamowitą Audrey Hepburn. Posłuchajcie "Something for Cat" ze ścieżki dźwiękowej filmu…
Wiosenne, surowe krokieciki, to świetna przekąska do pracy, kreatywne śniadanie dla dzieci do szkoły i atrakcyjna forma "sałatki", którą można podać na babskim przyjęciu. Co najfajniejsze, warzywa można pokroić w słupki kilka dni wcześniej i przechowywać w lodowatej wodzie w lodówce. W dniu podania wystarczy uformować spring rollsy, a tuż przed podaniem kroić i układać na półmisku.
Szklana misa z pokrojonymi w pasterki lub słupki surowymi warzywami korzeniowymi zanurzonymi w wodzie coraz częściej gości w mojej lodówce. Do krojenia i siekania zatrudniam dzieci albo wykorzystuję moją nową i już ukochaną mandolinę, która bardzo ułatwia zadanie. A potem wystarczy podumać jak pysznie je połączyć, by było świeżo, zdrowo i wiosennie na talerzu.
Jedzcie zielone i chrupiące! Te surowe wiosenne krokieciki idealnie wkomponują się w każdy program chudo-wiosenny, czyż nie? Zabierzcie je do pracy w plastikowym pudełku, lekko skropione wodą i chrupcie w czasie przerwy śniadaniowej albo na pyszny lunch.
Jeśli chcecie zaserwować surowe spring rolls na przyjęciu, czy jako ciekawy dodatek do grilla, w osobnej miseczce podajcie ulubiony dressing, którym krokieciki można polać lub w nim zanurzać. Mój ulubiony to dressing miodowy na bazie octu z jabłek, miodu i ziół. Pyszny!
Aaaa, no i oczywiście zapakujcie wiosenne surowe krokieciki na wycieczkę rowerową i piknik w parku, czy na łące!
W zasadzie to tylko chciałabym Was zainspirować do zawijania w ryżowy papier wszystkiego co lubicie wiosną chrupać i pogryzać najbardziej - surowe warzywa korzeniowe (marchew, kalarepa, kolorowy burak, rzepa, rzodkiewki), wiosenne, szczuplutkie zielone szparagi, seler naciowy, surowy kalafior, czy młoda kapusta sprawdzą się doskonale. Nie zapomnijcie o kiełkach we wszelkich odmianach (zielony groszek, rzodkiewka, lucerna, słonecznik, rzeżucha).
Same warzywa wystarczą by było lekko, pysznie, wegańsko (jeśli ktoś lubi), ale świetnie smakuje w krokieciku także wędzony łosoś (posmarowany chrzanem), czy makrela, surowy tuńczyk (z odrobiną wasabi), paski szynki parmeńskiej. Pamiętajcie o wszystkich cudnych smakach zielonych liści - rukola, roszponka, musztardowiec, botwinka od Pana Ziółko będą smakować wyśmienicie! W opcji "mniej chudej", do środka możecie też włożyć paski mozzarelli, ulubionego sera camembert, czy uformowany w paseczki kozi twarożek, a do tego suszone pomidory osączone z oliwy. Całe morze pysznych możliwości.
Wiosenne surowe krokieciki - spring rolls
niżej podaję składniki na krokieciki, które widzicie na zdjęciachpapier ryżowy
dobra zimna woda (u mnie filtrowana) i kostki lodu
surowe warzywa korzeniowe (kolorowe marchewki: żółta i fioletowa, kalarepa)
kiełki różnych smaków i kolorów (zielony groszek i czerwona rzodkiewka)
wędzony łosoś
inne dodatki smakowe wg uznania
opcjonalnie dressing do podania w miseczce (u mnie miodowy)
Przygotuj głęboki talerz z dobrą zimną wodą do namaczania papieru ryżowego i miskę z lodowatą wodą i kostkami lodudo warzyw.
Wszystkie warzywa pokrój w równe, dość wąskie słupki (czyli np. marchewkę najpierw wzdłuż na plasterki, a potem plasterki w długie słupki) i od razu wrzucaj do miski z lodowata wodą i kostkami lodu. Warzywa pozostaw w wodzie na min 15 minut, ale możesz je przechowywać w misce z wodą w lodówce nawet 2-4 dni.
Arkusze ryżowego papieru pojedynczo zanurzaj na kilka sekund w talerzu z zimną wodą, a następnie układaj na desce lub talerzu, by zmiękły. Układaj na każdym arkuszu słupki warzyw, kiełki i inne wybrane dodatki i ciasno zawijaj. Tak przygotowane roladki krój w krótsze odcinku tuż przed podaniem. Osobno możesz podać w miseczce dressing. Pycha!
a jak zrobić ten dressing? :)
OdpowiedzUsuńdressing miodowy jest w tym poście: http://www.chillibite.pl/2014/03/zachwycajaca-saatka-z-zimowych-warzyw.html
UsuńCzy jeżeli przygotuje je rano to moge w jakiś sposób przechować je do wieczora? Czy po wyciągnięciu z lodówki bedą nadawały sie do podania?:)
OdpowiedzUsuń