coś więcej

Curry buraczane - pyszne!

Na przednówku w mojej kuchni dzieją się buraki. Ale nie tylko tradycyjnie po polsku w barszczu zabielanym, w barszczu ukraińskim, czy zimowej jarzynce buraczkowej. Z tej miłości do bordowych, słodkich bulw powstają energetyzujące koktajle, carpaccio z kozią fetą i sałatki z cytrusami. A tym razem podaję je też na nieco wschodnią nutę w obłędnym curry z burakiem.


Kocham buraki jak wariatka :) Dziś gra mi Lauren Aquilina "Fools", a ja nastawiam kolejną blachę buraczanych bulw do pieczenia. Pięknie pachną pieczone buraki!


Kochałam buraki zanim stały się modne, stylowe, "nasze" i "odzyskane". Sok jabłkowo-buraczany zimą, słodki pieczony burak w sałatce, ze śledziem, z kozim twarogiem. Czy można chcieć więcej zimą i na przednówku nim wszystko się znów zazieleni? Wolę miskę pieczonych buraków z jajkiem na półmiękko niż wczesne nowalijki, które nie wiem czym były popędzane.



Dziś piekę wielką blachę długich buraków. Część z nich jest do tego obłędnego curry. Pieczony, słodki burak z połączeniu z mlekiem kokosowym, pastą curry, kurczakiem i ananasem jest och… sami spróbujcie. A co najciekawsze potrawa smakuje zupełnie inaczej niż wygląda. Naprawdę niespodziewanym okazuje się smak kokosa i curry w potrawie koloru buraczkowego.


Curry buraczane z kurczakiem i ananasem

500g buraków (najlepiej podłużnych)
2 łyżki oleju kokosowego
1-2 łyżki czerwonej pasty curry*
150g cebuli
ok 600g piersi kurczaka
400ml mleka kokosowego
150g świeżego ananasa
garść uprażonych na suchej patelni nerkowców
listki świeżej mięty

Buraki powinny być mniej więcej równej wielkości. Umyj je, każdy osobno zawiń w folię aluminiową i piecz ok 60 minut w temperaturze 200°C (po wbiciu widelca powinny być prawie miękkie). Gdy buraki wystygną, obierz je, pokrój w paseczki i odstaw.
Rozgrzej olej kokosowy, dodaj pastę curry, wymieszaj, a następnie podsmaż cebulę pokrojoną w cienkie piórka. Gdy cebula będzie miękka, dodaj pokrojonego w średniej wielkości kostkę kurczaka (tak na jeden kęs) i podsmażaj kilka minut, aż zetnie się białko na wierzchu mięsa. Wlej mleko kokosowe, zagotuj i duś pod przykryciem na niewielkim ogniu ok 15 minut. Dodaj buraki, pokrojonego w paski ananasa i wymieszaj. Gotuj całość na niewielkim ogniu ok 5-7 minut. Podawaj curry z idealnie ugotowanym ryżem jaśminowym. Na wierzchu posyp listkami mięty i grubo posiekanymi uprażonymi orzechami nerkowca. Ejnoy :)

* do curry iż ryż gotujemy w wodzie bez soli, a samego dania także nie doprawiamy solą! pasta curry jest świetnie skomponowana jeśli chodzi o składniki i danie nie wymaga dosalania, mniej soli = więcej zdrowia!

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie smaki !
    Cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jestem fanką buraków, do tego podziwiam je po przekrojeniu bez końca :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. czy będzie tu pasować ryba zamiast kurczaka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z rybą proponuję curry z ciecierzycą: http://www.chillibite.pl/2014/02/curry-z-ciecierzyca-i-ryba.html
      a to buraczane może by w ogóle bez mięsa, a kurczak, indyk byłby lepszy imo niż ryba

      Usuń
  4. A czy ananas jest niezbędny? Mam bardzo ograniczone mozliwosci jedzenia pod kątem dopuszczalych składników..zastanawiam się czy mogłabym zastąpić nerkowce migdałami..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. można pominąć ananasa. Można pominąć nerkowce lub zastąpić migdałem :)

      Usuń
    2. Dziękuję za szybką odpowiedź :) no to dziś curry będzie..zabieram się za pieczenie buraków.

      Usuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)