coś więcej

Wyśmienita bagietka z awokado i łososiem

Podziel się śniadaniem. Zrób kilka wypasionych kanapek, zaparz kawę do dwóch kubków termicznych, zabierz do pracy, szkoły, albo chorej przyjaciółki. Siądźcie gdzieś na tarasie, na brzegu biurka, czy przystanku tramwajowym. Nawet śniadanie w biegu,  w przypadkowym miejscu może smakować obłędnie. Dziś spakowałam dwie bagietki z wędzonym łososiem, awokado i zjem je w bardzo nietypowym miejscu. 

Mój syn jest w fazie Green Day, składam mu wypasione kanapki i słucham "The Forgotten", posłuchajcie…


Wieczorem kupiłam bagietki, dziś tylko je lekko tostuję. Szkoda, że do piekarni mam tak daleko. W rozkrojonych bagietkach układam dojrzałe, obłędnie pyszne awokado, posypuję solą cytrusową, dokładam kawałki wędzonego łososia, skrapiam oliwą, smaruję chrzanem w śmietanie. Parzę w kubku termicznym puchatą latte, w drugim zieloną herbatę dla syna. Dziś zjemy śniadanie "w mieście". Zamiast wiktu szpitalnego wiozę dziecku coś normalnego do zjedzenia. Mówi, że go tam zagłodzą, chce do domu. Chce znów normalnie jeść.
Dlaczego rzeczywistość szpitalnego jedzenia jest taka paskudna, upadlająca i obrzydliwa?


Ale takie bagietki "na wypasie" to także świetna pozycja piknikowa. Wyciągnijcie rowery, rolki, kosze piknikowe i jedzcie na powietrzu. Wtedy wszystko lepiej smakuje!

Bagietka z awokado i łososiem

świeża bagietka
oliwa z oliwek doprawiana chilli
1/2 dojrzałego awokado
kawałek łososia wędzonego
łyżka dobrego chrzanu, łyżeczka kwaśnej śmietany 18%

Skrop bagietkę oliwą, ułóż grube plastry awokado, kawałki łososia. Posmaruj chrzanem wymieszanym ze śmietaną. Zapakuj kanapki w papierowe torebki i podziel się z kimś bliskim. Szczególnie, gdy poranek wydaje się marny albo zupełnie bez powodu, by nijaki dzień stał się ważny. Zjedzcie z apetytem :)

2 komentarze:

  1. Wygląda wprost prześlicznie... no i zdjęcie piękne! A połączenie awokado i łososia po prostu rozbraja, pycha!

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne kanapki to jest to! Dlatego uwielbiam projekt http://300sandwiches.com/.
    Siły dla Was wszystkich!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)