Dziś ma swój program kulinarny, chociaż jest kucharzem z zamiłowania. Prowadzi warsztaty dla pasjonatów gotowania, działa w Slow Food i z nieodłącznym, czarującym uśmiechem zaraża miłością do kuchni, szczególnie takiej, która blisko Francji - David Gaboriaud. Kilka lat temu wpadłam na kolację w ramach After Work, którą przygotował razem z Leonardo. Wciągnęło mnie. Idea spotkań "po pracy", na których za 20zł mogłeś zjeść kilka fantastycznych potraw dziś już ciut przygasła. Ja jednak nie mogę zapomnieć czekoladowego salami, które David i Alfredo podali na jednym z afterworkowych spotkań.
I tak z tego wczorajszego słuchania Stromae, gdy już cały dom pachniał smażoną skórką pomarańczową, gdy tylko dostałam sms-a od koleżanki, że wpadnie na kawę wieczorem, zakręciłam czekoladowe salami bardzo prosty deser, nie wymagający pieczenia, a jedynie kilku godzin w lodówce.
Jeśli podacie czekoladowe salami w całości, w pierwszej chwili goście mogą być ciut skonsternowani. Wyglądem naprawdę może wprowadzić w błąd. Nawet po przekrojeniu deser łudząco podobny jest do doskonałej jakości salami z czarnej sycylijskiej świni, które mam okazję czasami jeść. Jednak już sam zapach nie pozwoli oszukać kubków smakowych - deser jest mocno czekoladowy, z nutą ulubionego alkoholu (u mnie zazwyczaj rum, ale może też być whisky lub amaretto) i pięknie zielonymi pistacjami. No cóż, trzeba tylko zaparzyć do niego dobrą kawę albo herbatę i można się rozkoszować...
Czekoladowe salami z pistacjami
400g herbatników "szkolnych"
150g rodzynek
50g rumu, whisky lub amaretto
250g masła
100g deserowej czekolady (używam Jedynej Wedla)
2 duże jajka (waga bez skorupek ok 130g)
150g cukru
100g mocnego gorzkiego kakao (u mnie Decomorreno)
100g niesolonych, wyłuskanych pistacji
ok 30-50g cukru pudru do obtoczenia
1/3 herbatników zmiksuj na pył, pozostałe pokrój lub połam na dość drobne kawałki.
Z`alej rodzynki alkoholem i lekko podgrzej (w garnuszku lub mikrofali) i odstaw na ok 30 minut, by rodzynki dobrze nasiąkły. Potem odcedź je na sicie.
Masło rozpuść z czekoladą na parze lub w mikrofali (3 x po 30 sekund, mieszając w trakcie)
W sporej misce ubij jajka z cukrem na puch, dodaj rozpuszczone i przestudzone masło z czekoladą oraz kakao i dokładnie wymieszaj. Wsyp herbatniki, osączone rodzynki oraz pistacje. Wymieszaj razem. Odstaw masę do lekkiego przestudzenia (ok 30-60 minut). Rozłóż na blacie dwa długie paski folii spożywczej i na każdym z nich wykładaj łyżką czekoladową masę. Zawiń dwa ciasne rulony i skręć na końcach. Odłóż je do lodówki na całą noc. Następnego dnia rozwiń rulony, wysyp cukier puder na tacę i obtocz w nim oba rulony. Krój ostrym, najlepiej ząbkowanym nożem. Salami ma ok 7-10 dni trwałości i należy je przechowywać w lodówce.
haha, rewelacyjny pomysł! Naprawdę wygląda jak salami:)
OdpowiedzUsuńzrób i daj znać jak smakowało :)
Usuńmi przypomina salceson :) ale to nie ważne! wygląda pięknie i pysznie, kocham pistacje i czekoladę :) a czy tez "szkolne" to takie podobne do Petitków???
OdpowiedzUsuńtak, identyczne jak Petitki :)
UsuńCzy masa wykladana na folie nie bedzie sie po niej rozlewac? Jest dosc gesta?
OdpowiedzUsuńtak, jest dość ścisła. Przed wykładaniem powinna być całkiem chłodna. Potem swobodnie daje się formować :)
UsuńŚwietnie się prezentuje... nie wpadłabym żeby dodać pistacje, które wyglądają w całokształcie idealnie :)
OdpowiedzUsuńa czy rodzynki muszą sie moczyć w alkoholu? przygotowuje wersje dla małych dzieci, moze moge czyms go zastąpić? przepis wygląda smakowicie! Ania
OdpowiedzUsuńależ oczywiście :) dla dzieci można je namoczyc w gorącej herbacie. Pozdrawiam :)
UsuńA mozna dodać mleka w proszku aby było takie bardziej ciągnące ?
OdpowiedzUsuńbiałko z jajka na surowo?
OdpowiedzUsuńzarówno białko, jak i żółtko są na surowo
UsuńGdzie kupujesz niesolone pistacje? Szukam i szukam...
OdpowiedzUsuńbezpośrednio u producenta na Sycylii, ale warto szukac w dobrych delikatesach :)
UsuńTo salami kojarzy mi sie z Cykladami. Tam jadlam to ciacho po raz pierwszy. Robilam powtorke po powrocie do domu. Bylo pyszne ale romans to chwilowy, bo przepis sie zawieruszul ....no i prosze...na klopoty jak zawsze ChilliBite. Czulam ze tutaj znajde recepture. Dzieki !
OdpowiedzUsuńJoaska