Uwielbiam je! Przede wszystkim za to, ze można zrobić je na dłuuugo przed Wigilią - doskonale się je mrozi, ale też za cudowny kolor, niepowtarzalny smak i za to, ze smakują wszystkim - dużym i małym, solo i jako "pasztecik" do wigilijnego barszczu. Są świetne także do podania na świąteczne śniadanie, czy na sylwestrowej imprezie. Wigilijne pieczone pierogi - koniecznie zróbcie je w tym roku!
Klejenie pierogów sprawia mi największą frajdę, gdy uczestniczą w tym dzieci. Włączam świąteczne utworzy, które dzieci najbardziej lubią i zaczyna się wspólne przygotowywanie Świąt. Ulubiony czas… Posłuchajcie dziś "Rudolph The Red Nosed Reindeer" w wykonaniu Elli Fitzgerald…
Zapraszacie dzieci do wspólnego przygotowywania Świąt? No jasne, że potem trzeba zaplanować porządki, bo mąka, ciasto , czy ziarenka groszku są wszędzie, ale to taka frajda…
Z ciastem na pieczone pierogi jest prościej niż z klasycznym pierogowym - dzieci wałkują, wycinają kółeczka, a ja je nadziewam i ściśle sklejam. Potem znów dzieci przejmują pałeczkę - ustawiają je pionowo na blasze wyłożonej papierem i malują roztrzepanym białkiem jajka, by pięknie błyszczały. Bo to ciasto jest pięknie żółte i świetnie się z nim pracuje - jak to z ciastem kruchym.
Mam nadzieję, że ten mój pomysł na podanie w tym roku kruchych pieczonych pierogów na Wigilię przypadnie Wam do gustu. Koniecznie napiszcie jak się udadzą! Ja je uwielbiam, naprawdę. Nie są w prawdzie tak "święte" jak nasze ukochane luksusowe wigilijne pierogi z grzybami, które robię tylko raz w roku. Zdarza mi się przygotować pieczone pierogi na inną okazję w roku, albo właśnie do barszczu, czy jako "wnośne" na sylwestrową imprezę. Zawsze cieszą się ogromną popularnością i znikają - czy to na zimno, czy na gorąco.
Z ciastem na pieczone pierogi jest prościej niż z klasycznym pierogowym - dzieci wałkują, wycinają kółeczka, a ja je nadziewam i ściśle sklejam. Potem znów dzieci przejmują pałeczkę - ustawiają je pionowo na blasze wyłożonej papierem i malują roztrzepanym białkiem jajka, by pięknie błyszczały. Bo to ciasto jest pięknie żółte i świetnie się z nim pracuje - jak to z ciastem kruchym.
Mam nadzieję, że ten mój pomysł na podanie w tym roku kruchych pieczonych pierogów na Wigilię przypadnie Wam do gustu. Koniecznie napiszcie jak się udadzą! Ja je uwielbiam, naprawdę. Nie są w prawdzie tak "święte" jak nasze ukochane luksusowe wigilijne pierogi z grzybami, które robię tylko raz w roku. Zdarza mi się przygotować pieczone pierogi na inną okazję w roku, albo właśnie do barszczu, czy jako "wnośne" na sylwestrową imprezę. Zawsze cieszą się ogromną popularnością i znikają - czy to na zimno, czy na gorąco.
Złociste, kruche, delikatne, ale jednocześnie solidne i sycące. Absolutnie doskonale smakują popijane wigilijnym barszczem na zakwasie. Nigdy przenigdy nie zdarza się, żeby było ich za dużo i nie było chętnych, by zjeść je nawet dzień, czy dwa po Wigilii. Bardzo polecam przygotowanie farszu do nich, czyli kapusty z grzybami nawet kilka tygodni przed Świętami. Surowe nadziane farszem i sklejone pierogi można zamrozić i piec w dniu Wigilii. Albo przygotować 2-3 dni wcześniej i surowe trzymać w lodówce, a piec wtedy, gdy już zwolni się piekarnik po karpiu.
Wigilijne pieczone pierogi z kapustą i grzybami
340g mąki pszennej
spora szczypta kurkumy (nada pierogom piękny żółty kolor)
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cukru
160g zimnego masła
2 żółtka
3 łyżki gęstej śmietany 18%
jako farszu użyj kapusty z grzybami z tego przepisu - potrzebne będzie 1/2 składników
Mąkę przesiekaj z kurkumą, solą, cukrem i masłem, aż powstaną grudki. Dodaj żółtka i śmietanę i zagnieć szybko spójne ciasto. Wstaw ciasto na 30 minut do lodówki.
Schłodzone ciasto rozwałkuj na lekko omączonym blacie, wycinaj z niego dość grube, spore kółka (ok 10cm średnicy i 4-5 mm grubości). Na środku każdego kółka wyłóż łyżeczkę farszu z kapusty i grzybów, sklej dokładnie brzegi i ustaw sklejeniem do góry na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Gdy przygotujesz już wszystkie pierogi (z tych proporcji będzie ich ok 25-28szt), posmaruj je rozkłóconym białkiem i wstaw do lodówki jeszcze na 20-30 minut.
W tym czasie rozgrzej piekarnik do 180°C i piecz ok 15-20 minut, aż pięknie się zezłocą.
Podawaj gorące do wigilijnego barszczu albo solo - jako króla stołu wigilijnego!
Przemówiły do mnie te wszystkie pochwały. Zrobię je na święta, mam taką kapustę z grzybami w słoikach :) szykowałam się do pieczonych pierogów już od dłuższego czasu, miałam nawet ostatnio robić na imprezę jedne podpatrzone gdzieś, bo to fajny pomysł na wspólne gotowanie - nie tylko z dziećmi ;) ale w końcu zdecydowaliśmy się na burgery. A ochota nie przeszła. Twój przepis mi pasuje podwójnie, bo nie dość że ją zaspokoi, to uchroni przed pieczeniem pasztecików, w czym najlepsza nie jestem bo doglądanie rosnącego ciasta drożdżowego to ostatnia rzecz o ktorej pamiętam w świątecznym chaosie...
OdpowiedzUsuńBardzo lubie pieczone pierogi, pewnie w tym roku spróbuję zrobić wedlug Twojego przepisu
OdpowiedzUsuńale super że podałas ten przepis miałam gdzieś go ,na nie ,ale mi zginął
OdpowiedzUsuńdzięki
Pierożki wyszły Ci książkowo.
OdpowiedzUsuńFarsz kapustno-grzybowy jest moim ulubionym, nawet ruskie się przy nim chowają!
Robię! Ale najpierw wolałabym się zapytać, czy mrozić je surowe, czy upieczone? :)
OdpowiedzUsuńJa mrożę surowe, ale można też upieczone. Zawsze podgrzewam je w piecu.
UsuńBardzo dziękuję za odpowiedź. Ciasto kruche robię kilka razy w tygodniu, ale jeszcze nie miałąm potrzeby mrożenia. A teraz ratuje mi Pani spokój wigilijny ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie i życzę Wesołych Świąt!
Witam, czy te surowe zamrożone od razu do piekarnika czy muszę rozmrozić?
Usuńodpowiedziałam w którymś poprzednim komentarzu - piec bez rozmrażania, przedłużając nieco czas pieczenia.
UsuńPrzepis super, tylko dlaczego ciasto mogło wyjść nieco za twarde - tzn. przed rozwałkowaniem? Później, gdy dodałam jeszcze trochę masła, było ok - bardziej elastyczne, ale i tak nie bardzo chciało się sklejać. Nie wiem, co zrobiłam nie tak :(.
OdpowiedzUsuńnie powinno było być "twarde" ale kruche owszem, to nie jest mocno elastyczne ciasto, bo i taka jego uroda. przy wałkowaniu nie jest twarde, raczej "ścisłe" ale tak ma być :)
Usuńbardzo apetyczne pierożki,
OdpowiedzUsuńczy nie dodajemy do tego kruchego ciasta proszku do pieczenia ?
MTJ55
ja nie dodaję, nie ma takiej potrzeby zresztą gdzie sie da to unikam raczej :) Powodzenia!
Usuńto świetnie, też unikam proszku, margaryny z tłuszczami trans itp chemii,
Usuńw takim razie zapożyczam przepis,
i dziękuje za inne
Radosnych i pogodnych świąt Bożego Narodzenia
MTJ55
Zastanawiam się, czy: pieczone pierogi z kapustą z grochem? Czy z tradycyjnym farszem, a kapusta z grochem jako oddzielne danie?
OdpowiedzUsuńGroch z kapustą bezwzględnie jako osobne danie! ten z podanego na blogu przepisu jest obłędny! a do pierogów kapusta z grzybami będzie super, ale oczywiście zrób też kilka z grochem i kapystą dla porównania :)
UsuńPyszne, cudowne, rozpływające się w ustach....niebo w gębie. dziękuję za wspaniały przepis.
OdpowiedzUsuńi teraz lecą fanfaaaaryyy :))
Usuńbardzo się cieszę, że Ci smakowały, zrób jeszcze KONIECZNIE kroch z kapustą. No weśśśś i zrób :)
http://www.chillibite.pl/2012/12/wigilijny-groch-z-kapusta-wspaniay.html
Jeśli chcę zamrozić albo trzymać w lodówce 2 dni przed pieczeniem, mam je smarować białkiem? Pozdrawiam serdecznie! Wesołych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńdo mrożenia nie smarujemy białłkiem (dopiero po rozmrożeniu w lodówce a tuż przed pieczeniem.
UsuńPrzechowywane 1-2 dni w lodówce przed pieczeniem można od razu posmarować białkiem. Ja właśnie swoje posmarowałam i wstawiłam do lodówki, będa się piekły jutro :)
Dziękuję za szybką odpowiedź :). Posmaruję przed pieczeniem, tylko czy one w takim razie nie obeschną, jak będą tak stały? Może je przykryć ściereczką lnianą?
Usuńzawsze trzeba przykryć :)
Usuńwitam:) a smietana ma byc kwasna czy słodka?:)
OdpowiedzUsuńśmietana 18% zawsze jest kwaśna, tylko 30-36% to słodkie śmietanki :)
UsuńZrobiłam, wyszły wspaniale i były chwalone :). Przepis poszedł w .....świat. Dziś robię tylko dla siebie.
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis, wspaniały bok. Pozdrawiam i proszę o więcej......
Dziękuje za tak miły komentarz i bardzo sie cieszę :) zapraszam częściej na bloga
Usuńa można-by je z jakimś innym nadzieniem zrobić, ktoś próbował może?
OdpowiedzUsuńjak najbardziej można z innym nadzieniem. Robiłam je z mięsem a także w wersji groch z kapustą. Nadzienie powinno być dość ścisłe i niezbyt mokre. Powodzenia!
UsuńPrzeglądam przedświątecznie Twój blog, szukam kolejnych inspiracji i wtem! o tej pyszności jeszcze ani słowa nie napisałam! Błąd! To jest bardzo prosty i wspaniały przepis na pieczone pierogi. Na święta to obowiązkowo z kapustą i grzybami, ale korzystam też w ciągu roku i często robię z bobem/ziemniakami/fetą, z boczkiem, z pieczarkami. Zawsze wychodzą i są idealną przekąską piknikową:)
OdpowiedzUsuńChilliBite nadaje rytm w mojej kuchni ostatnio . Oczywiście będę robić pierogi z kapustą i grzybami . Będą tego roju dwie wersje . czuję że wigilijne pieczone pierogi wg ChilliBite okażą się hitem . dam znać jak smakowały :)
OdpowiedzUsuńNa czym je piec? Mrożone piec czy trzeba je rozmrażać?
OdpowiedzUsuńpiec na blasze wyłożonej papierem
Usuńjeśli są zrobione gotowe i z farszem, to piec mrożone, przedłużając czas pieczenia ciut ciut
wyjąć z zamrażalnika, posmarować białkiem i do piekarnika?
UsuńJa smaruję zamrożone pierogi żółtkiem rozkłóconym z 2 łyżkami mleka i od razu do rozgrzanego piekarnika, bez rozmrażania
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMa Pani najlepsze przepisy wigilijne w calej blogosferze !!! Serdecznie dziękuję za inspirację i życzę Wesołych Świąt !!!;))
OdpowiedzUsuńTo już kolejny rok, kiedy wypiekam na Wigilię pieczone pierogi wg pani przepisu. Dziękuję za przepis i życzę magicznych Świąt Bożego Narodzenia.
OdpowiedzUsuńPierogi są przepyszne, takie cudownie maślane, kruchutkie i co bardzo ważne można je przygotować duuużo wcześniej przed wigilią ( ja mrożę już upieczone). Dziękuję za super przepis!
OdpowiedzUsuńjeśli zamrożę upieczone, to jak potem je przygotować, rozmrozić i do piekarnika, czy odrazu do piekarnika? posmarować jeszcze raz wtedy białkiem? nie chcę zepsuć, a mam zamiar zrobić na wigilię :)
OdpowiedzUsuńMogą byc 2 opcje:
Usuń- zamrozić surowe, po wyjęciu z zamrażarki posmarować białkiem, wstawić zamrożone do piekarnika, piec ok 3-5 minut dłużej niż świeże
- zamrozić LEKKO podpieczone (już smarowane białkiem), po rozmrożeniu podpiec krótko by tylko stały się gorące
Imo ta pierwsza wersja wychodzi lepiej.
Powodzenia! :)
Przepyszne! Zrobiłam je 2 dni temu na próbę, PYCHA! Na Wigilię zrobię podwójną porcję :)
OdpowiedzUsuńmjuuuut na moje blogerskie serce :*)
UsuńJak przechowywać upieczone już pierogi??
OdpowiedzUsuń5 lat temu zrobiłem je po raz pierwszy na Wigilię. Włączyły się natychmiast do tradycji i teraz są co roku. Raz były też pieczone ale z cienkiego ciasta drożdżowego. To nie to samo. Te są wyjątkowe.Farsz niby prosta rzecz ale proporcje są świetne. To jedna z naszych lepszych przekąsek świątecznych. Właśnie chłodzi się ciasto na tegoroczne :)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się na te pierożki, zrobiłam i są naprawdę dobre. Niestety z mojego ciasta nie wyszła mi ilość pierogów podana w opisie. U mnie jest ich tylko 20 sztuk.... są gotowe i upieczone, teraz je zamrożę i będą czekały na święta. Wesołych Świąt !
OdpowiedzUsuńZamroziłam pierożki po upieczeniu. Przed podaniem chwilę postały na blacie kuchennym po czym podgrzałam w piekarniku. Były bardzo dobre i kruche, a więc mrożenie upieczonych wcale im nie zaszkodziło.
Usuń