Makaron z rydzami i kurczakiem w śmietanie

Jesień w tym roku łaskawa, piękna, złocista. Dużo tej jesieni podróżuję - na rydze, do Szwajcarii, a dziś pod Koszalin. I wprawdzie w ogrodzie już opadły niemal wszystkie liście z drzew, udało mi się na targu kupić świeże rydze. Światowy Dzień Makaronu przypada 25 października, co powiecie na wyśmienity makaron z rydzami i kurczakiem w śmietanie?

Ułożyłam ostatnio fajną listę do słuchania na Spotify "October in Gold", posłuchamy razem? Gdybyście mieli ochotę dołożyć do niej kilka swoich ulubionych utworów, zapraszam, lista jest w wersji "współtworzonej". Podzielicie się fajnymi dźwiękami w kolorze "gold"? Posłuchajcie jak brzmi moja jej wersja i dorzućcie w wolnej chwili coś od siebie...

Makaron jest zazwyczaj moją oczywistą odpowiedzią na "trzeba szybko coś zjeść". W spiżarni mam furę ciekawych kształtów przywiezionych z Włoch, a w lodówce kilka paczek pasta fresca od niewielkiego producenta pod Warszawą, który wciąż zaskakuje mnie nowymi smakami. Ostatnio testowałam świetne spaghetti pomidorowe, czeka jeszcze spaghetti botwinkowe i tagliatelle dyniowe. W sumie to niedobrze, że znalazłam sobie tę manufakturę, bo rozleniwia mnie ten wybór i zbyt rzadko sama kręcę pastę. No cóż przede mną cały listopad, najbardziej znienawidzony, ciemny i ponury miesiąc, który uratować może tylko samodzielne kręcenie pasty albo... nastawianie piernika staropolskiego.

Jakie jest Wasze "najszybsze danie" na wielki albo niezbyt wielki głód? U mnie to zazwyczaj makaron. Czasami naprawdę wystarczy garść suszonych pomidorów, czosnek, oliwa i dobra pasta, by w dosłownie 5-7 minut mieć wyśmienite danie na talerzu. Ale już tak luksusowy dodatek jak świeże grzyby... hmmm... można poszaleć :)

Makaron z rydzami i kurczakiem w śmietanie

garść z orzechów włoskich

3 łyżki oliwy z oliwek

300g świeże rydze (oczyszczone i pozbawione ogonków)

3 szalotki

sól i pieprz do smaku

pierś kurczaka (oczyszczona i pokrojona w sporą kostkę)

100ml białego wina

200ml śmietany kremówki 30%

świeży tymianek

ulubiony makaron - na przykład farfalle

Orzechy upraż na suchej patelni i odłóż do miseczki.

Rozgrzej oliwę z oliwek i dodaj rydze, podsmażaj z obu stron przez kilka minut, potem dodaj pokrojoną w piórka szalotkę i jeszcze chwilę podsmażaj. Dopraw solą i świeżo mielonym pieprzem. Dodaj pokrojoną w sporą kostkę pierś kurczaka, przykryj patelnię i duś ok 5 minut co jakiś czas mieszając. Gdy kurczak będzie miękki, dodaj wino, zwiększ płomień i podsmażaj, aż alkohol odparuje. Dodaj śmietanę kremówkę, wymieszaj całość i zredukuj sos na niewielkim ogniu. W tym czasie ugotuj ulubiony makaron (u mnie farfalle).

Wymieszaj ugotowany makaron z sosem, posyp listkami  tymianku i od razu podawaj. Pycha!

Aha, tam zostało wino w butelce, nie zawahaj się go podać do posiłku :)