Klopsiki, pulpety w sosie ogórkowo-marchewkowym

Po dzisiejszej wyprawie na środowy targ pełen warzyw i owoców, mam w domu furę ogórków. Już nastawiłam  najlepsze kiszone ogórki i słoik małosolnych. Kilka kilogramów już zalałam zalewą na ostre ogórki w occie. Z tych większych, których nie lubię wkładać w słoiki zrobiłam dla dzieci ich ulubione klopsiki w sosie z ogórków i marchewki. Są tak pyszne, że muszę je robić kilkukrotnie w sezonie, nomen omen ogórkowym. Spróbujecie?

Dzieciaki na wakacjach w domu = mnóstwo dzieciolubnych dań. Niebawem pokażę na blogu "lazanię świderkową", ale tymczasem kiwam się nad patelnią pełną klopsików - mniej więcej jak słynny szwedzki szef kuchni ;)

Co się jada w waszych domach - klopsiki, czy pulpety? Czy jedne od drugich czymś się różnią? U mnie klopsiki to raczej małe, malutkie, takie na 1-2 kęsy, a pulpety (a nawet pulpeciki) ciut większe.  Zresztą "klopsiki" są po prostu smaczniejsze i bardziej sexy niż "pulpety". Tak po prawdzie to pewnie tak jak pyry, ziemniaki i kartofle - nazwy zależą od regionu Polski w którym mięsne kulki są gotowane. Klopsiki w sosie ogórkowo-marchewkowym gotuję od kilku lat i przyznam szczerze, że pierwszy raz, gdy robiłam sos, nie mogłam sobie wyobrazić smaku. No ale jak to? Ogórki na ciepło? i to z marchewką?

Klopsiki są delikatne, a ogórkowo-marchewkowy sos niezwykle aromatyczny. Ogórki, marchewka i koperek idealnie łączą się w wyśmienity sos. Znów namawiam - poszukajcie najlepszego jakościowo mięsa, ja używam surowej szynki wieprzowej z polskich ras zachowawczych (świnia puławska). W smaku takie mięso jest po prostu o niebo lepsze niż jakiekolwiek masowo produkowane.

Klopsiki można zrobić też z cielęciny lub indyka. Ważne jest, by warzywa do sosu smażyć osobno oraz wyciąć wszystkie pestki z ogórka.

1 cebula

2 łyżki masła

500g mielonej szybki lub łopatki wieprzowej

1 jajko

3 łyżki bułki tartej

sól i pieprz do smaku

2 łyżki mąki

olej do smażenia

1 kg ogórków

500g marchwi

pęczek koperku

50g śmietany 18%

2 łyżki masła

Cebulę pokrój w kostkę i podsmaż na złoto na rozgrzanym maśle. Wlej całość do mięsa, dopraw solą i pieprzem do smaku, wbij jajko i wsyp bułkę tartą. Wymieszaj na gładką, kleistą masę. Formuj malutkie klopsiki, obtaczaj je w mące i smaż partiami na oleju aż będą rumiane.

Ogórki obierz, przekrój wzdłuż i usuń łyżeczką wszystkie pestki. Pokrój ogórki w kostkę - w sumie powinno wyjść mniej więcej 500g pokrojonych ogórków. Podsmaż je na oleju pozostałym ze smażenia pulpetów i 2 łyżkach masła. Gdy ogórki lekko się zezłocą, osącz je z tłuszczu i przełóż do garnka z klopsikami. Na tym samym tłuszczu podsmaż na złoto marchewkę pokrojoną w kostkę i także przełóż do garnka z mięsem. Zalej całość ok 2 szklankami wody (tyle, by mięso było przykryte), lekko osól i duś ok 15 minut ( do miękkości marchewki). Dodaj do sosu posiekany koperek i zabiel śmietaną.

Podawaj z pure ziemniaczanym lub tak jak u mnie - z kaszą gryczaną. Tym razem robiłam kaszę jasną, ale świetnie smakują też z gryczaną prażoną. I jeszcze przypomnę przepis jak ugotować idealnie sypką kaszę gryczaną (klik).  Smacznego!