To chyba najlepsza potrawa wigilijna jaką znam i dla mnie to kwintesencja Wigilii. No jasne, są makowce,
pierogi, karp co już nie śpiewa i wiele różnych pysznych potraw. Ale
kremowy, słodkawy groch z kapustą na wigilijnym stole być musi zawsze. Pierogi z grzybami są obowiązkowe, oczywiście, że czerwony śledź zrobi furorę, koniecznie musi być też ryba pod warzywną pierzyną (no wiecie "po grecku"), czy łazanki z kapustą i grzybami. Owszem, śledzie w oleju, śledzie w occie, karp pieczony w maśle, ale groch z kapustą to najcudowniejsza z cudownych potraw wigilijnych, którą podobnie jak wigilijne pierogi, robię tylko jeden, ten jeden raz w roku. W mojej wersji rozgotowuję groch prawie na puch, kapusta jest cudownie miękka, a potrawę doprawiam tak, by była puszysta, lekko słodkawa, uch.... wyśmienita! Koniecznie na tegoroczną wigilię podajcie groch z kapustą.
Im bliżej Świąt, im bliżej Wigilii, tym cudniej u mnie brzmi... to kolejny utwór nadesłany w tegorocznym konkursie Noël, noël , tym razem "Do domu czas na Święta" Sławka Uniatowskiego od Beaty, posłuchajcie...
"Panna w aucie za mną do siebie śmieje się"...
Bardzo chciałabym, żebyście spróbowali zrobić tę wyjątkową, bardzo polską potrawę wigilijną. Groch z kapustą pochodzi z Kujaw i od 2012 roku jest wpisany na listę potraw regionalnych kujawsko-pomorskiego, ale... kapusta z grochem już od 2008 roku zarejestrowana jest jako potrawa regionalna w łódzkiem.
Regiony regionami, listy i receptury różne, spróbujcie zrobić moją ukochana wersję na samej kapuście kiszonej, bez grama mąki, a zakochacie się w tym daniu. Od wielu lat na każdą wigilię szkolną w klasach naszych dzieci niosę miskę grochu z kapustą. Najpierw przed Świętami jak już jest gotowa lista co kto upichci, słyszę namawianie na to, żebym upiekła ciasto. Wiem, wszyscy uwielbiają ciasta, a ja kilka swoich popisowych także noszę do szkół. W kwestii szkolnej Wigilii jestem jednak uparta i niosę miskę z grochem i kapustą. Gwarzymy, łamiemy sie opłatkiem, życzymy, podjadamy, czasem kolędujemy. Na koniec dnia zostają pierniki, makowce, owoce. Rozdają się ciasteczka, czasem ktoś spakuje do domu resztki sałatki śledziowej, czy jarzynowej. A ja niespiesznie zabieram pustą miskę po grochu z kapustą, myję ją jeszcze w szkole i zabieram do domu. Tak uśmiechając sie nieco pod nosem "a nie mówiłam?" Zawsze wszystko, do ostatniej grudki jest wyczyszczone, a ja przezornie wyciągam z kieszeni karteczki z przepisem i rozdaję chętnym. Ile bym ich nie wydrukowała, dla kogoś zabraknie, dobrze, że mogę teraz po prostu odsyłać na bloga :) Bo groch z kapustą to jest, po prostu jest wyśmienite danie!
Regiony regionami, listy i receptury różne, spróbujcie zrobić moją ukochana wersję na samej kapuście kiszonej, bez grama mąki, a zakochacie się w tym daniu. Od wielu lat na każdą wigilię szkolną w klasach naszych dzieci niosę miskę grochu z kapustą. Najpierw przed Świętami jak już jest gotowa lista co kto upichci, słyszę namawianie na to, żebym upiekła ciasto. Wiem, wszyscy uwielbiają ciasta, a ja kilka swoich popisowych także noszę do szkół. W kwestii szkolnej Wigilii jestem jednak uparta i niosę miskę z grochem i kapustą. Gwarzymy, łamiemy sie opłatkiem, życzymy, podjadamy, czasem kolędujemy. Na koniec dnia zostają pierniki, makowce, owoce. Rozdają się ciasteczka, czasem ktoś spakuje do domu resztki sałatki śledziowej, czy jarzynowej. A ja niespiesznie zabieram pustą miskę po grochu z kapustą, myję ją jeszcze w szkole i zabieram do domu. Tak uśmiechając sie nieco pod nosem "a nie mówiłam?" Zawsze wszystko, do ostatniej grudki jest wyczyszczone, a ja przezornie wyciągam z kieszeni karteczki z przepisem i rozdaję chętnym. Ile bym ich nie wydrukowała, dla kogoś zabraknie, dobrze, że mogę teraz po prostu odsyłać na bloga :) Bo groch z kapustą to jest, po prostu jest wyśmienite danie!
Nie ma w nim nic trudnego i ja gotuję go już na pamięć, ale trzeba przy nim czuwać, by się nie przypalił, zatem włącznie ulubione świąteczne dźwięki i ugotujcie groch z kapustą na kilka dni przed Świętami. W wigilijny wieczór wystarczy ją podgrzać i udekorować na przykład plasterkami suszonej figi, pycha!
Wigilijny groch z kapustą
To nasz przepis rodzinny. Moja wersja tej potrawy jest bardzo, bardzo kremowa, a groch prawie całkowicie rozgotowany. Owszem zdarzają się jego grudki, ale mięciutkie i rozpływające się w ustach. A jak to smakuje?... danie jest słodkawe, z mnóstwem masła i dość sporą ilością pieprzu (ale do smaku). Podaję je bez pieczywa, na gorąco. Figi stanowią jedynie dekorację, ale idealnie komponują się ze smakami na półmisku. Groch z kapustą jest też świetnym nadzieniem do pieczonych pierogów z kruchego ciasta lub babeczek – wtedy paseczek daktyla suszonego dla dekoracji będzie jeszcze ciekawszy.
300g połówek grochu
300g kapusty kiszonej - postaraj się kupić bez marchewki, która nieładnie wygląda w tej potrawie
3 cebule
300g połówek grochu
300g kapusty kiszonej - postaraj się kupić bez marchewki, która nieładnie wygląda w tej potrawie
3 cebule
3 łyżki masła
sól, pieprz, cukier
Groch zalej w rondelku zimną wodą na 30 min. Odcedź, zalej świeżą wodą (ok 2cm powyżej jego powierzchni) i gotuj do miękkości - trwa to ok 20-25 minut na maleńkim ogniu. Przez pierwszy kwadrans nie musisz nawet do niego zaglądać, ale później już nie odchodź od kuchenki, żeby nie przywarł. Pod koniec gotowania wsyp 1 łyżeczkę soli. Pod koniec gotowania groch powinien się rozpadać i być już dość gęsty, a nie pływający w wodzie.
sól, pieprz, cukier
Groch zalej w rondelku zimną wodą na 30 min. Odcedź, zalej świeżą wodą (ok 2cm powyżej jego powierzchni) i gotuj do miękkości - trwa to ok 20-25 minut na maleńkim ogniu. Przez pierwszy kwadrans nie musisz nawet do niego zaglądać, ale później już nie odchodź od kuchenki, żeby nie przywarł. Pod koniec gotowania wsyp 1 łyżeczkę soli. Pod koniec gotowania groch powinien się rozpadać i być już dość gęsty, a nie pływający w wodzie.
Kapustę dokładnie odciśnij, tak "na wiór", pokrój dość drobno i włóż do większego garnka. Zalej wodą (podobnie jak groch, ok 2-3 cm powyżej powierzchni), dodaj 1 łyżkę masła i świeżo mielony pieprz. Cebulę pokrój w kosteczkę zezłoć na oleju, a następnie odsącz i dodaj do kapusty. Całość gotuj do miękkości - ok 30 minut, w razie wygotowywania wody, można ją nieco uzupełniać. Na końcu w garnku powinna zostać niezbyt wilgotna, miękka kapusta.
Gdy wszystkie składniki będą miękkie, przełóż groch do kapusty, włóż pozostałe masło, ok 2 łyżeczek cukru (do smaku) i dopraw solą. Całość gotuj na krem jeszcze ok 5-10 minut, ale teraz to już cały czas mieszając i pilnując, by potrawa nie przywarła. Podawaj gorące w półmisku. Możesz udekorować plasterkami suszonej figi lub posypane okruchami grubo mielonego pieprzu.
Koniecznie!! zróbcie to wspaniałe, polskie danie na Wigilię, zakochacie się, promis :)
Koniecznie!! zróbcie to wspaniałe, polskie danie na Wigilię, zakochacie się, promis :)
a te figi top niby skąd się wzięły ? jakaś głupia moda! jakiś czas temu wszędzie dodawano kolendrę a teraz figi!!! jak tradycja to tradycja !!
OdpowiedzUsuńWitaj Anonimowy Czytelniku. A figi stąd, że świetnie się komponują z tym daniem i bardzo je na Święta lubimy, nie są dla nas żadną "modą". Jednak kolendry do grochu z kapustą nie polecam ;P
UsuńHmm... kolendra ma właściwości helatujace metale ciężkie, więc moda bardzo zdrowa
UsuńAgata - of kore! jednak kolendra tak bardzo zmienia smak (szczególnie świeża), że u mnie nie ma opcji na groch z kapusta i kolendrą ;)
UsuńJednak figi były używane w dawnej Polsce. Nie pamiętam gdzie czytałam, albo w Polskiej Wigilii Hanny Szymanderskiej czy W staropolskiej kuchni Marii Lemnis i Henryka Vitry
Usuńprzepis fajny a dekoracje są po to żeby był tak jak ktoś lubi ...nikt nie każe daważ mu fig ...jak nie chce to nie musi:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńna pewno wypróbuje, bo nigdy nie miałam okazji ani zrobić ani jeść - a twoja mnie bardzo zachęciła do wypróbowania.
OdpowiedzUsuńKasandra, daj znać koniecznie czy będzie smakował! Dobrych Świąt życzę!
Usuńcóż za pean na cześć grochu z kapustą/kapusty z grochem, aż żal nie spróbować.;)
OdpowiedzUsuńOtóż pean ci on jest, bo uwielbiam to danie! Wczoraj gotowałam gar grochu, a jako, że mam tę skazę, iż nie próbuję potraw w trakcie gotowania (bo już potem najedzona jestem i nic nie mogę jeść), poprosiłam syna, by ocenił stan ugotowania grochu "czy jest już miękki, czy rozpada się pod językiem, czy jeszcze musisz coś gryźć", on po chwili mlaskania i pomrukiwania sam z siebie nagle "och jak ja uwielbiam gotowany groch!" :0)) a groch gotuję w zasadzie tylko na Wigilię :)
Usuńwitam,w przepisie sa 3 lyzki masla,a dodajesz maslo dwa razy w trakcie gotowania potrawy,raz do kapusty a potem kiedy juz dodajesz groch do kapusty.czy taka ilosc masla jest wystarczajaca?
OdpowiedzUsuńW większości przepisów, które podaję staram się możliwie dokładnie podawać gramatury. Tu jednak masła daje się tak trochę wg smaku. Na początku do kapusty daję 1 łyżkę, a na końcu, już po wymieszaniu z miękkim grochem jeszcze ok 2 łyżek, ale zawsze próbuję, groch z kapustą ma być słodkawo-maślany, ale nie wolno zapomnieć tez o soli i pieprzu. Uch... ciężko tak wirtualnie podać smak czegoś, co uwielbiam, szczególnie jeśli ktoś nie zna danej potrawy. ale mam nadzieję, że się uda i posmakuje :)
UsuńNigdy nie było tej potrawy ani w tradycji mojej rodziny, ani Męża, ale tak mnie zachęcił opis, że zrobiłam :) Właśnie siedzi w 2 słoikach. Faktycznie, pycha, T. wyskrobywał resztki z garnka ;) Dobrych Świąt!
OdpowiedzUsuńGroch z kapustą zawsze przyrządzała moja teściowa, ale smak był taki sobie. Czułam jednak, ze w tej potrawie tkwi potencjał;) W tym roku skorzystałam z Twojego przepisu i... ach! cóż za smak! Chciałabym, żeby ta wspaniałość już zawsze kojarzyła mi się z magią tych świąt! Cudowny smak! Kremowy, maślany, zaskakująco delikatny! Polecam wszystkim niezdecydowanym:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wróciłam z Wigilii u przyjaciół. Kasia pierwszy raz w życiu zajadała się kapustą z grochem, wcześniej była to dla niej potrawa z gatunku niejadalnych.
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Joanna
Czy gdzies podczas gotowania trzeba cos odcedzac? czy wody i w grochu i w kapuscie ma byc tak malo ze "znika" w gotowym juz daniu?
OdpowiedzUsuńZbieram sie do niej na Sylwestra, na Swieta juz nie zdazylam :(
Groch wchłania praktycznie całą wodę, podobnie z kapustą - wody ma być tyle, by kapusta się ugotowała, a nie trzeba było jej odcedzać. Lepiej po odrobinie dolać, niż żeby potrawa była zbyt rzadka. A może ugotuj to danie za rok na Wigilię? to typowo świąteczne danie, ale daj znać jak się uda :)
UsuńDziękuję za przepis. :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam tę kapustę testowo, na Święta bankowo będzie powtórka. :)
Pychotka! Robiłam zgodnie z przepisem. Tylko cukru dałam nieco mniej, za to "dla zdrowotności" dodałam po szczypcie kminku (mielonego) i majeranku.
Poezja smaku :)
No i to się nazywa podejście do tematu! przetestowac przed czasem wigilijną nowa potrawę, brawo! I bardzo się cieszę, ze smakowało. U mnie to pozycja obowiązkowa :)
UsuńWitam :) a można go mrozić? Nie wiem czy uda mi się wyrobić czasowo na święta i myślałam, żeby wcześniej przygotować i zamrozić.
OdpowiedzUsuńGroch z kapustą spokojnie wytrzyma w lodówce ok 5 dni, tylko w dniu podania trzeba go podgrzać i wymieszać z masłem. Ale mrożenie też ćwiczyłam :) i podobnie - rozmrozić należy w lodów ce dzień wcześniej, a potem podgrzać z masłem. Powodzenia!
UsuńDziękuję ślicznie za odpowiedź :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja mama robi taką, tylko bez cukru. Moja ukochana potrawa wigilijna. :-) Pozdrawiam. Iza.
OdpowiedzUsuńPS. Dziękuję za przepyszna przepisy na blogu (moim ulubionym) i życzę cudownych świąt.
a ja dziękuję za dobre słowo :)) i tez życzę dobrych Świąt!
UsuńZ wielką przyjemnością przeczytałam co piszesz o kapuście z grochem bo dotąd miałam wrażenie że nie jest to potrawa jakoś szczególnie uwzględniana wśród moich znajomych czy bliskich a ja podobnie jak TY od zawsze ją uwielbiam, robię ją bardzo podobnie i właśnie przed chwilą skończyłam, wyszła pysznie, próbowałam niestety bez opamiętania bo nie potrafię się powstrzymać..Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńi ja mam ten problem, w zasazie powinnam gotować groch z kapustą po meeega sutym obiecie, inaczej kończy się nieustającym podjadaniem :) I Tobie dobrych Świąt!
UsuńNie mam połówek tylko cały łuskany, tez moczyc go 30min czy dluzej?
OdpowiedzUsuńprzyznam szczerze, że nigdy nie gotowałam całego grochu, myślę, ze trzaba go nie tylko moczyć dłużej (całą noc??) ale pewnie i gotować dłużej. A może warto jeszcze kupić paczuszkę połówek? To niedrogi produkt.
UsuńRobię kapustę z grochem juz kolejny raz z Twojego przepisu. Wychodzi IDEALNY. I do tego nie trzeba ślęczeć w kuchni 3 godzin. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńogromnie się cieszę, nie wyobrażam sobie Wigilii bez tej potrawy :) to fajnie wiedzieć, że gdzies jeszcze i tu i tam na stołach wigilijnych będzie to samo danie i na dodatek, że mogłam mieć w tym swój udział :) magic!
Usuńaaach, już jutro biorę się za gotowanie grochu z kapustą na najbliższą Wigilię :)))
OdpowiedzUsuńTak cudownie piszesz o tym grochu że lecę zaraz do tesco i zabieram się do pracy.
OdpowiedzUsuńleć leć!! ugotuj i daj znać jak się uda :) wszystkiego dobrego na Święta!
UsuńNie wytrzymam do jutra ... Chyba mam gdzieś ukryty groch, mam swoją ukiszoną kapustę ... Nie wytrzymam! Masakra! Nie mogę siedzieć u Ciebie na blogu, za dużo rzeczy mam znowu do zrobienia ;)
OdpowiedzUsuńU mnie nie jada się na wigilię grochu z kapustą (parę razy słyszałam z opowieści taty czy męża jak to ich karmili w wojsku grochem z kapustą i skutecznie mi go obrzydzili :( ) A teraz groch powróci! W nowej odsłonie :) Idę namaczać :) Najwyżej sama zjem :D
Cudownych Świąt! I zdrowych - to przede wszystkim ;)
Pozdrawiam gorąco, Agnieszka
mocz Kochana mocz! i nie słuchaj gupot. Ja wiem że we wojsku, ja wszystko rozumiem, ale to jest o.b.ł.ę.d.n.e danie i liczę na to, że im nie powiesz co podajesz i padną z wrażenia :) srsly !
UsuńI Tobie wszystkiego dobrego
Cmok :)
Nie znalazłam grochu :( Gdzieś się ulotnił ... Za to w jego poszukiwaniach wysprzątałam swoją mega magiczną szufladę z różnymi jedzeniowymi rzeczami. Czasem można znaleźć parę zapomnianych cudów :)
UsuńNic to, groch będzie się gotował jutro! :) Będę musiała, pakując to wszystko do rodziców, zamówić dodatkową przyczepkę ;) A miałam TYLKO zrobić śledzie i upiec ciasta :D
Nie znalazłam grochu :( Gdzieś się ulotnił ... Za to w jego poszukiwaniach wysprzątałam swoją mega magiczną szufladę z różnymi jedzeniowymi rzeczami. Czasem można znaleźć parę zapomnianych cudów :)
UsuńNic to, groch będzie się gotował jutro! :) Będę musiała, pakując to wszystko do rodziców, zamówić dodatkową przyczepkę ;) A miałam TYLKO zrobić śledzie i upiec ciasta :D
właśnie zrobiłam, dałam chyba trochę za dużo wody, i kapusta długo się gotowała, ale jest przepyszne, obłędne, dziękuję bardzo za ten cudowny przepis, pozdrawiam ciepło i WESOŁYCH ŚWIĄT!
OdpowiedzUsuńOgromnie sie cieszę, że Ci smakuje :) cudownej Wigilii! A jesli masz jeszcze miejsce na upieczonego ciasta, bardzo polecam klementynkowe i keksówce herbaciarny :) serdecznosci
UsuńPodglądałam przepis kilka razy. Skusiłam się i dzisiaj robię. Namoczyłam groch. Spróbuje z całego grochu. Ania
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki! proszę tylko pilnować grochu, ten w połówkach jest łatwiejszy w gotowaniu, cały pewnie trzeba będzie dużej moczyć i dłużej gotować. W każdym razie do kapusty należy go dodać, gdy już będzie miękki. Powodzenia ! i oczywiście czekam na wieści jak będzie smakowała :)
UsuńJuż drugi rok z rzędu korzystam z przepisu na groch z kapustą i Twój keks- są przepyszne i nie wymagają dużo zabiegu! :) Serdecznie polecam!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę i zapraszam po więcej sprawdzonych przepisów :)
Usuńha dziekuje za przepis, nie znalam grochu z kapusta wcale, ale ostatnio o nim uslyszalam i postanowilam zrobic do naszej polskiej wigilii dziekuje za przepis, jestem ciekawa jak smakuje i musze sie spytac mamy czemu my tego przepisu nie znamy
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
regina
mam nadzieję, że w ubiegłym roku się udał groch z kapustą, czy w tym roku znów będzie na wigilijnym stole? serdeczności :)
UsuńOj chyba właśnie tego szukałam. W domku rodzinnym zawsze niby był"groch z kapustą",ale ten groch taki za twardawy i był własciwie tylko dla"tradycji"...ale sądząc po opisie wnioskuję,że TEGO mi było trzeba-w tym roku swoim domownikom serwuję tradycyjna"kapuchę z grochem" :) Dzięki wielkie :)
OdpowiedzUsuńW domu Rodzinnym zawsze Tato gotował "to"danie...niestety raczej dla tradycji niż smaku-groch zasze twardawy i jakoś nie było"wzięcia"...Jednak po przeczytaniu Twojego opisu nie mam wątpliwości,że to TO,czego szukałam i czego mi trzeba:) W tym roku groch z kapustą ląduje w moim własnym domku na honorowym miejscu-i jakoś nie mam wątpliwości,że będzie pycha :)
OdpowiedzUsuńno i ja tak sobie czytam ten komentarz i cóś tam mi z radości popiskuje w środku ;)
Usuńpowodzenia i czekam na recenzję!
:)))
Witam, mam pytanie - chciałam wykonać powiększoną porcję i zrobić danie z 1,5kg grochu i 1,5kg kapusty. Czy to oznacza ze groch po ugotowaniu mam posolić 5 łyżeczkami soli?? Masła też 5 krotnie więcej? Będę wdzięczna za pomoc :)
OdpowiedzUsuńjeśli zwiększamy ilość to wszystkie składniki proporcjonalnie :)
UsuńGroch solimy pod koniec gotowania, nie po ugotowaniu. Powodzenia, bo to chyba porcja dla 20-30 osób, prawda? :)
Na duuuuzy apetyt! ;) i dwie wigilie :) do tego należy doliczyć podjadanie w trakcie gotowania... Także się boję, że zabraknie i trzeba będzie dorabiać! :) Dziękuję bardzo za szybką pomoc, akurat się groch zdążył namoczyć :)
UsuńU nas jest od zawsze - to moja ulubiona potrawa wigilijna . No i koniecznie smażony karpik do tego ;).Standardowo robi moja Mama i do niej chodzimy na Wigilię ale w tamtym roku zrobiłam tak dla nas wg Twojego przepisu - iii... PYCHOTA! Rewelacja ! Idealny :) Dziś robię niezbędne zakupy i myślę że ugotuję chyba w niedzielę. Po pracy mi się nie chce :( Najwyżej przemrożę kilka dni ;) pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt ! Renata
OdpowiedzUsuńOd zawsze ta potrawa królowała na Wigilijnym stole w moim rodzinnym domu. Mistrzeb grochu z kapustą był oczywiście mój tata- sos do ryby po "grecku" także przyrządza popisowo. 2 lata temu wprowadziłam sie z gniazda rodzinnego i wraz z moim przyszłym mężem zamierzamy przygotować Wigilię w naszym domu. Zamierzam przygotować groch z kapustą i moim świątecznym marzeniem jest to by tata był ze mnie dumny. Nie ukrywam ze chciałabym by uczeń przerósł mistrza... :-)
OdpowiedzUsuńNooo to czekam na wieści co powie Tata :)
UsuńW tym roku i ja się pokuszę bo poprosił mnie o nią zięć. Przymierzałam się kilka razy ale zawsze coś wypadało więc teraz będzie jako pierwsza. Dziękuję za sprawdzony przepis :)
OdpowiedzUsuńpysznych Świat! i czekam na recensję jak będzie smakowała :)
UsuńMama zawsze robi Groch z kapusta na wigilię ale z dodatkiem oliwy. Jest bardzo smaczny ale ja zawsze jak jem tą potrawę najpierw podsmażam na maśle. Jest o wiele smaczniejsze. W tym roku spróbuję tego przepisu. ☺
OdpowiedzUsuńczekam na wieści jak będzie smakował :)
UsuńWłaśnie zrobiłam z Twojego przepisu. Mam nadzieję, że wszystkim będzie smakować na wigilię :-)
OdpowiedzUsuńsuper ogromnie się cieszę :)
UsuńGotują się groch, i kapusta, cebulka się zmaży, mieszam w garach i zastanawiam się jak wyglądała patelnia z cebulą tej Pani która przemnożyła składniki x5 ;) ja zrobiłam z 400g, więc dodałam cebulkę i więcej kapustki. U mnie jedzą w poście kapustę z grochem od czasu do czasu. Mam nadzieję, że nie uznają tego dania za mało wyszukane jak wjedzie na stół ;) Już wystarczy że na obłędny piernik staropolski przed którym znajomi klękają po świętach na kolana oni kręcą nosem ;)
OdpowiedzUsuńTu gdzie mieszkam nie ma zóltego grochu ale jest cieciorka. Ja robie to danie wlasnie z cieciorka. Troche smakuje inaczej ale jest pyszne.
OdpowiedzUsuńciekawe :) dziękuję i pozdrawiam
UsuńRobie co roku na wigilie...musi byc obowiazkowo u mnie w domu!! Pozdrawiam i Wesolych Swiat :)
OdpowiedzUsuńogromnie mnie to cieszy :) Serdeczności i wesoły!
UsuńWłaśnie skończyłem gotować. Dodałem troszkę więcej masła i pare kropel soku z cytryny. Fantastyczny przepis. PYCHA! :)
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę i dziękuję za komentarz :)
UsuńCudownych Świąt!
Myślałam, że to tradycyjna krakowska potrawa wigilijna, a tu niespodzianka... Od zawsze u nas na wigilijnym stole. Moja bratowa /Ślązaczka/ również się "wciągnęła" na listę fanów tej potrawy. Jedyna różnica w sposobie wykonywania, to ja duszę cebulkę na maślę klarowanym / dość dużej ilości masła - cebulka ma lekko pływać w maśle/ i całośc dodaję do kapusty, po prostu nie używam oleju. Pozdrawiam serdecznie i bardzo ciepło z Sydney
OdpowiedzUsuńDobry wieczór, ile dni wcześniej można przygotować tę kapustę?
OdpowiedzUsuńMonika
2-3 dni wcześniej będzie dobrze
UsuńJej, dzięki za przypomnienie grochu z kapustą! Robię! A jak myślisz, da się go przygotować w wolnowarze?
OdpowiedzUsuńqrcze nie wiem, w tym roku opracowałam przepis jak ro zrobić w Thermomixie, ale na wolnowar chyba nie mam weny, również dlatego, że robię go w niezbyt dużej ilości, a wolnowar chodzi z innymi daniami wówczas ;) Powodzenia!
UsuńNo nic, spróbuję w takim razie i dm znać :D
UsuńOj, ciągle chyba coś źle robię ale już 2 rok próbuję i zarówno kapustę jak groch muszę gotować dużo dłużej. Ostatecznie udaje mi się i rodzina zadowolona choć osobno nie lubią ani gotowanej kiszonej kapusty ani grochu. Dla mnie rewelacją jest dodatek masła- cudownie wzbogaca potrawę.
OdpowiedzUsuńMam jednak pytanie -waga podana kapusty jest przed czy po odciśnięciu? Zastanawiam się po prostu czy moja proporcja jest zbliżona do oryginału. Pozdrawiam z Poznania