Bardzo Wam dziękuję za wszystkie powieści o smaku przesłane na konkurs. Piękne te Wasze historie - pachnące, nastrojowe, sentymentalne, a czasem całkiem świeże i ze szczyptą pikanterii.
Cieszę się, że dla wielu z Was smak nie jest tylko ulotną chwilą, która gdzieś znika w pośpiechu dnia codziennego, ale jest też wspomnieniem miejsc, ludzi i tęsknot. Mam nadzieję, że ta zabawa konkursowa sprawiła Wam przynajmniej tyle radości ile mi, dziękuję...
Książkę Adama Gesslera "Smaki na 52 tygodnie"
w wersji polski-angielskiej z autografem autora otrzymują:
Yerena - za magię Wigilii i niezwykłą zupę z suszonych grzybów z kaszą perłową. Ja też mam potrawy, które przygotowuję tylko jeden raz w roku, by były specjalne, magiczne i by tęsknić do nich przez cały rok.
Wiesia Ch - za prażuchę, całkiem mi nieznaną, która aż pachniała, gdy czytałam tę opowieść. Warto zachować ten przepis dla kolejnych pokoleń, może uda Ci się ją jeszcze ugotować dla bliskich jako wspomnienie o Babci. Twoja piękna opowieść przypomniała mi pewną historię dotyczącą mojej babci, ale o tym kiedy indziej.
Zwolaa - za opowieść o gorącym chlebie, jako znaku pokoju. Masz rację, że smak to nie tylko te najcieplejsze i słodkie wspomnienia, a te smutno-gorzkie też zostają w nas na długo - obyś już nigdy nie przytrafił Ci się kisiel morelowy!
Dziękuję wszystkim za udział i serdecznie gratuluję zwycięzcom!
Mam nadzieję, że książka-nagroda sprawi Wam wiele radości :)
Zwycięzców bardzo proszę o przesłanie adresów pocztowych, na które mogę wysłać książki.
Czekam na Wasze maile pod adresem: konkurs[maupa]chillibite[kropka]pl
...
książki ufundował wydawca
...
książki ufundował wydawca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawiony komentarz i zapraszam częściej :)
ze względu na ogromną ilość spamu z robotów, zmuszona byłam wprowadzić weryfikację obrazkową i logowanie. Przepraszam za utrudnienia...
(uwaga - jeśli komentarz zawierał aktywny link, nie będzie publikowany)