Wiśnie są niezwykłe trochę, prawda? Na surowo się raczej ich nie jada, a jeśli już, to w niewielkich ilościach, ale ilość pomysłów na przetwory, czy ciasta z nimi w roli głównej jest ogromna. W spiżarni mam osobne półki na przetwory wytrawne, czyli np. owoce w occie. Najbardziej lubimy śliwki londyńskie, ale te robię zazwyczaj późną jesienią. Tym razem w szale przerabiania 18kg wiadrzyska, część wiśni zrobiłam w wersji właśnie wytrawnej - na ostro. Idealnej do wędlin, zimnych i gorących mięs. Są bardzo proste do zrobienia a naprawdę pyszne.
3 słoiczki po 300ml
1 kg dojrzałych wiśni - po wydrylowaniu i osączeniu z soku, powinno być ok 750g)
1 kg dojrzałych wiśni - po wydrylowaniu i osączeniu z soku, powinno być ok 750g)
100 ml soku, który wyciekł z wiśni
200ml octu z czerwonego wina
200g cukru
3cm kawałek kory cynamonowej,
8 goździków
3cm kawałek kory cynamonowej,
8 goździków
Wiśnie umyj i wydryluj. Powinno wyjść ok 750g owoców bez pestek i bez soku, który wyciekł. Przełóż owoce do szklanej misy. Sok z wiśni zagotuj i zredukuj o połowę. Dodaj do zagęszczonego soku ocet i cukier, doprowadź do wrzenia, wystudź nieco i ciepłym zalej wiśnie. Przykryj miskę folią i odstaw na noc do wystudzenia. Następnego dnia zlej zalewę, ponownie ją zagotuj i gorącą znów zalej wiśnie. Przykryj i ponownie odstaw do wystudzenia. Kolejny raz zlej zalewę, dodaj ok 3cm kawałek cynamonu i kilka goździków. Gdy zalewa będzie wrzeć, zalej nią wiśnie i ponownie wystudź. zimne wiśnie ponownie odcedź i przekładaj do słoiczków. Zalewę zagotuj ostatni raz i gorącą zalewaj wiśnie w słoikach. Pycha!
Bardzo apetyczna propozycja! W takim wydaniu, to ja wiśni jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
To tez moja pierwsza wiśniowa ostra próba - udana :) jeśli ktoś woli, można użyć mocnego octu, ale z winnym są ciekawsze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle fajne! Wiśniowe bogactwo smaków!
OdpowiedzUsuńZnamy, znamy :) Cudne są!
OdpowiedzUsuń