Są takie warzywa, które kocha się najbardziej na świecie. Ja jestem typowa "ziemniaczana baba". Mogłabym obyć się bez mięsa, bez ryb, a nawet chwilami bez owoców. Lubię różne warzywa, ale jak ich zaczyna brakować poza sezonem, to czasem nie zauważam. Nie mogłabym jednak żyć bez mleka, jego przetworów i bez... kartofla. W pełni uszczęśliwi, mnie obiad z młodych ziemniaki z koperkiem, wiórkami zimnego masła i maślanką do picia. Ale ta sałatka z młodych ziemniaków z czerwoną cebulą i rozmarynem po prostu jest obłędna!
A młode, czerwcowe ziemniaki uwielbiam absolutnie. Stare przetwarzam na pure, zapiekanki, zupy, kremy, hiszpańskie tortille. Z ziemniaków są cudne pyzy, śliskie śląskie kluski (niezłe ćwiczenie logopedyczne dla dzieci, żeby to wymówić), kopytka i pierogi "ruskie". Nie wiem, czy nie musiałabym się urodzić np. w Peru, gdyby nie nie hiszpańscy konkwistadorzy, którzy sprowadzili je do Europy z Ameryki Południowej, a potem królowa Bona, której spodobały się ziemniaczane kwiaty jako roślina ozdobna . Ale na polski stół wprowadził je ponoć dopiero Jan III Sobieski. Furda Turcy pod Wiedniem - dzięki Ci Królu za ziemniaka!
I to nieprawda, że tuczą! trzeba tylko pilnować wszystkich dodatków, które z nimi podajemy - zawiesiste mięsne sosy, tłuszcz do smażenia i wszystkie inne "dopełniacze". Ziemniaki same w sobie mają naprawdę korzystny wpływ na nasze zdrowie i najlepsze są, gdy gotujemy je we wrzątku, a nie zalewamy zimną wodą. Co tam one w sobie dobrego mają:
- skrobia dostarcza energię do prawidłowego działania wszystkich komórek i dzięki niej nie odczuwamy głodu (dlatego po obraniu nie trzymaj ziemniaków w wodzie, bo wypłucze ona z nich skrobię), trawiona powoli, zapewnia odpowiedni poziom glukozy we krwi,
- potas obniża ciśnienie krwi,
- wapń wzmacnia kości i wraz z potasem redukuje zły wpływ soli używanej do gotowania (najlepiej gotuj w soli morskiej)
- magnez wspomaga nasz układ nerwowy i wzmacnia serc
Ziemniak ma działanie moczopędne, co pozwala organizmowi oczyszczać się z toksyn. W postaci gotowanej, ziemniak jest lekkostrawny, pomaga przy zaparciach, biegunkach i kłopotach trawiennych.Jednym słowem - samo zdrowie :)
"Sałatka ziemniaczana" zawsze kojarzyła mi się z mnóstwem majonezu, ogórkiem kiszonym, albo smażonym boczkiem i czym tam jeszcze, co schowa się w majonezowym sosie - podjadam je czasem na spotkaniach towarzyskich, a sama robię sałatkę ziemniaczaną z naprawdę niewielkim dodatkiem majonezu.
Sałatka z młodych ziemniaków z czerwoną cebulą i rozmarynem
Do ziemniaka idealnie pasuje także dobra oliwa z oliwek i cytryna. Wspaniale komponują się też z rozmarynem (szczególnie pieczone!), koperkiem, kaparami. Moją ziemniaczaną podróż sałatkową rozpoczęłam kilka lat temu z Idealną sałatką ziemniaczaną Jamiego, która podawana z łososiem i chrzanową musztardą jest cudna. Tę zaś kocham równie mocno - pachnące igiełki rozmarynu, czerwona cebula, którą zamarynowałam w soku z cytryny, dzięki czemu nabrała cudnego różowego koloru i stała się bardzo delikatna i krucha. Sałatka jest fantastyczna i szybko, bardzo szybko znika :)
750 g niedużych młodych ziemniaków (typ kulinarny A lub B)
2 cytryny
1 czubata łyżeczka musztardy Dijon
2 łyżeczki musztardy z całymi ziarnami gorczycy
70ml oliwy z oliwek
szczypta piment d'espelette (lub ostrej chili)
1 czerwona cebula pokrojona w drobną kosteczkę
garść natki pietruszki dość grubo posiekanej
gałązka świeżego rozmarynu
sól i pieprz do smaku
Posiekaną drobniutko cebulę zalej sokiem z jednej cytryny i odstaw pod przykryciem na ok 30 minut. Wyszoruj ziemniaki (nie obieraj!), ugotuj je w osolonej wodzie i razem ze skórką, jeszcze gorące pokrój na ok 1cm plastry. Drugą cytrynę wyszoruj dokładnie i wyparz. Zetnij z niej zesterem skórkę (lub otrzyj tarką) i wyciśnij sok. Dodaj do cytryny ze skórką obie musztardy, oliwę z oliwek i dobrze razem wymieszaj aż powstanie gładka, dość gęsta emulsja. Gorące plastry ziemniaków zalej dressingiem, dopraw do smaku solą, dość mocno pieprzem i piment d'espelette. Odstaw by nieco przestygły. Dodaj posiekaną natkę, pocięte drobno igiełki rozmarynu i cebulę razem z sokiem, w którym się marynowała. Wymieszaj i od razu podawaj. Sałatka jest wyśmienita! Fantastycznie smakuje do mięsa, świetnie będzie się komponowała z rybą, ale test tak pyszna, że śmiało może stanowić samodzielne danie. Dla mnie równie wspaniała jak Idealna sałatka Jamiego. Koniecznie ją zróbcie!
Całkowicie się zgadzam (jako wielka fanka ziemniaków), że nie są tuczące. Są przede wszystkim zdrowe. I to te nasze dodatki do nich sprawiają, że gdzieniegdzie pojawia się tłuszczyk. Super sałatka, podoba mi się obecność musztardy francuskiej;)
OdpowiedzUsuńwciąż mnie zachęcają te Twoje przepisy. bardzo.
OdpowiedzUsuńJa tez sie zgadzam ze nie sa tuczące. Denerwuje mnie cjak ktos mi wmawia ze nie powinnam jesc makaronu i ziemniaków bo tuczą XD
OdpowiedzUsuńTwoja propozycja sałatki jest bardzo przekonujaca
Podoba mi się. Bardzo.
OdpowiedzUsuńI właściwie to, bardzo lubię ziemniaki.
Ale jakżeż by nie, skoro moi Dziadkowie sami je hodują... ;))
Pozdrawiam!
Ja zawsze mówię, że "życie jest tuczące". A sałatki ziemniaczane bardzo lubię, zwłaszcza jak u Ciebie: doprawione cebulką i musztardą, i ziołami...
OdpowiedzUsuńJa specjalnie ziemniaczana nie jestem, ale jak pojawiaja sie mlode pyszne ziemniaki, to nadrabiam za caly rok. ;) Piekna ta salatka i mam ochote zrobic na BBQ, tylko ciekawa jestem, czy cebula mi sie tak fajnie zarozowi, bo caly urok w tej salatce moim zdaniem, w tym rozu. :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKiedyś ziemniaki mogły stanowić podstawę mojego żywienia, teraz usunęły się w kąt na rzecz wszelkiej maści białkowych pokarmów... ;) Kobieta zmienną jest.
OdpowiedzUsuńAle jeśli chodzi o sałatkę...na pewno bym nie odmówiła :D
Ahh...przepraszam, że się wetnę tutaj w komentarze ale mam pytanie - jak umieściłaś takie małe video w tym pasku po lewej stronie? Próbowałam to wielokrotnie zrobić ale nic z tego :(
OdpowiedzUsuńwidziałam już na GP i zrobię na pewno!!!:)
OdpowiedzUsuńTak! bardzo mi się podoba Wasz entuzjazm do ziemniaków - proponuję założyć "FanKlub Chudych Ziemniaków" :-P
OdpowiedzUsuńMusztarda francuska i te pękające ziarenka gorczycy są w tej sałatce genialne!
Asieja - wpadaj cześciej :0)
Karolina - czerwona cebula na pewno się ślicznie zaróżowi, jak zostawisz ją zalaną sokiem z cytryny na min 30 minut - staje się wtedy różowa, krucha i śliczna. Zaytoon - my w naszej Dolinie, którą kiedyś mieliśmy uprawialiśmy przepyszne czerwone ziemniaki przywiezione ze Szkocji, ale nie pamiętaj dokładnej nazwy odmiany.
Arven - wyślij mi @ na chillibite[at]chillibite.pl
Uwielbiam młode ziemniaki, a z nich sałatki lub pieczone. Do tego szklanka kefiru i lato na talerzu. Natomiast kotlet, ziemniaki i surówka to nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńOj, uwielbiam młode, małe jędrne ziemniaczki. Choć swego czasu nie lubiliśmy się z ziemniaczkami, sympatia się ostatnio intensywnie odradza. Tez robiłam kiedyś ziemniaczki w sosie musztardowym, ale w innej wersji. Twoja koniecznie do szybkiego sprawdzenia. I do klubu chcę się zapisać!
OdpowiedzUsuńUściski!
Ja bez ziemniaków potrafię się obyć, ale na tę
OdpowiedzUsuńsałatkę nie trzeba byłoby mnie namawiać ;)
Swoją drogą ciekawe czy juz była jakas akcja ziemniakowa ...?
Otóż donoszę, iż sałatkę zrobiłam dziś! Jest BOSKA! Najlepsza ziemniaczana sałatka jaką jadłam. Masz rację - zniknęła błyskawicznie! Mam nadzieję, że to prawda co piszesz, iż ziemniaki nie tuczą, bo od dziś mam zamiar zajadać się tą sałatką przez całe lato!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Aniu-Maryjko - bardzo się cieszę :) nietucząnietucząnietuczą :0D spróbuj jeszcze koniecznie sałatki ziemniaczanej Jamiego O. złososiem i śmietaną chrzanową - jest genialna! i naprawdę trudno mi się zdecydować która lepsza.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ziemniaki w kazdej postaci. Sałatkowe z dressingim i rozmarynem... coz chyba sie rozmarzylam. Nikt mi tego nie zrobie. Bede musiala sama ^^
OdpowiedzUsuń