Zaczarowała mnie swoja prostotą. Minimum składników, magiczne połączenie pomidorów, koziego sera i miodu. I jeszcze musztarda ziarnista, która cudnie wszystko spina smakowo. Panie Lebovitz - dziękuję :) Lubię mieć "wszystko w lodówce", gdy chodzi mi po głowie coś pysznego i prostego. Do dlatego od razu zanotowałam sobie pomysł na tę tartę.
W sobotę na targu kupiłam pięknie dojrzałe pomidory malinowe i bardzo słodkie pomarańczowe, nieco podłużne. Czekały aż do wczoraj właśnie na tę tartę. Siedziałyśmy na deskach słonecznego tarasu, kot mruczał i szukał chętnej ręki do głaskania. A ja słuchałam Madeleine Peyroux...
Tak się miło zrobiło, że złapałam okropnego lenia kuchennego - żeby było pysznie, ale bez nadmiaru pracy. I jeszcze najlepiej zjeść bez talerzy i sztućców. Chłodne białe wino i pyszna, cudna aromatyczna francuska tarta z pomidorami. Poniższy przepis jest z moimi małymi modyfikacjami.
Francuska tarta z pomidorami, kozim serem i miodem
210g mąki
1/2 łyżeczki soli,
125 g schłodzonego masła pokrojonego w kostkę
1 duże jajko
2 łyżki zimnej wody
łyżeczka musztardy ziarnistej
2 łyżki musztardy dijon + 2 łyżki musztardy ziarnistej
3-4 duże dojrzałe pomidory - ja użyłam malinowych i pomarańczowych
2 łyżki oliwy z oliwek z chilli
sól i świeżo mielony pieprz
garść świeżych ziół - tymianek, bazylia, oregano, estragon
250g koziego sera w ruloniku
opcjonalnie: 1 łyżki miodu malinowego
Mąkę wymieszaj z solą, dodaj masło i wyrób płaskim mieszadłem miksera do konsystencji okruchów. Wymieszaj jajko z wodą i musztardą, dodaj do mąki i szybko zagnieć spójne ciasto. Rozwałkuj i wyłóż ciastem tartownicę (lub ułóż od razu na papierze do pieczenia).
Ciasto posmaruj pozostała musztardą i wstaw do schłodzenia na 40-60 minut (w tym czasie musztarda na cieście powinna nieco podeschnąć). Pokrój pomidory na dość grube plastry i wyłóż je na sito na ok .30 minut, by je lekko osączyć z soku.
Rozgrzej piekarnik do 210°C. Na cieście ułóż pomidory, skrop je lekko oliwa z oliwek i posyp grubo posiekanymi ziołami. Na wierzchu ułóż grube plastry koziego sera i skrop całość aromatycznym miodem. Wstaw do piekarnika na ok 20 minut (pierwsze 10 min piekłam sam dół, potem dół+termoobieg). Uważaj by ser za mocno się nie spiekł, jeśli będzie zbyt szybko się rumienił, zmniejsz nieco temperaturę.
Tartę wyłóż na dużą deskę, pokrój dość swobodnie i podawaj do jedzenia prosto z deski. Udanego słonecznego popołudnia!
mniam.powiem nieskromnie: francuska tarta z pomidorami to moja letnia specjalnosc, ale robie ja nieco inaczej (chodzi mi o inny sposob przyrzadzenia pomidorow). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMagda - to koniecznie zdradź jak :) ta była cudna!
OdpowiedzUsuńChilibite powiem Ci, ze Lebovitz mi ostatnio podpadl z rocamadourem. Nie wytrzymalam, bo to nie jest ser z krowiego mleka, a na dodatek to moj ukochany ser, ktory dodaje do tarty z pomidorami wlasnie.
OdpowiedzUsuńCo do tarty - zamierzam ja zrobic zaraz po przyjezdzie do Polski i puscic na bloga i wtedy zdradze moj maly trick :)
Milego dnia!
Tak, Lebovitz powoli zasługuje u mnie na pomnik:) Ta tarta jest naprawdę boska!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dziękuję za chęć wsparcia ze słomkami:) Chodziło mi jednak o te z dawnych czasów - takie prawdziwe, słomkowe ze słomek:) Ale na kawę i tak zapraszam:)
Pozdrowienia!
lubię kozi ser :) tarta pewnie też by mi zasmakowała
OdpowiedzUsuńPaula - no mnie wzięło jakieś 6-7 lat temu na sery i mleko kozie od kiedy własne kozy zaczęliśmy hodować. Kóz nie mamy, miłość do kozich przetworów pozostała. Z pomidorami komponuje się cudnie!
OdpowiedzUsuńTartę z musztardą z ziarnami Gorczyca jadłam kilka dni temu w krakowskiej kawiarni. Podana była z pomidorami, w tym również z pomidorami suszonymi, serem feta i jarmuzem. Była pyszna. Dzięki za ten przepis. Spróbuję przygotować ją sama w domu!
OdpowiedzUsuńBo ona jest boska! ale prosze poczekać na prawdziwe pomidory w sezonie, są the best!
UsuńSerdeczności i zapraszam częściej :)
Kasia